Callejón jest wychowankiem Realu Madryt. Zanim jednak podpisał kontrakt z seniorskim zespołem „Królewskich” trafił do Espanyolu Barcelona. Tam był wyróżniającą się postacią i działacze „Los Blancos” postanowili sprowadzić go z powrotem do Madrytu. Po dwuletnim pobycie postanowił jednak zmienić otoczenie i przenieść się do Neapolu.
- Odszedłem z Realu by więcej grać i zmienić coś w swojej karierze. Ale przez to, że tam się wychowałem, przenosiny wcale nie były łatwe – powiedział Callejón. Skrzydłowy stwierdził jednak, że nie żałuje transferu do Napoli mimo, iż zgłaszały się po niego inne kluby.
- Benitez opisał mi klub i przedstawił swoją filozofię. Miałem lepsze oferty, ale postanowiłem wybrać Neapol i teraz śmiało mogę powiedzieć, że to była słuszna decyzja – dodał Callejón.
Hiszpan odniósł się także do ligowej sytuacji swojego klubu, który najprawdopodobniej zakończy rozgrywki na trzecim miejscu w tabeli – Często traciliśmy koncentrację w starciach z teoretycznie słabszymi zespołami. Z tymi najsilniejszymi z reguły graliśmy bardzo dobrze. Punkty uciekały nam w meczach, w których ich zdobycie miało być prostsze – podsumował Callejón.