Camilo Mena chce do Rakowa Częstochowa. Jego pracodawca ma inny plan

fot. Michal Kosc / PressFocus
Karol Brandt
Źródło: Sport.pl

Do Rakowa Częstochowa z chęcią wybrałby się Camilo Mena, ale Valmiera doszła już do porozumienia z Lechią Gdańsk i naciska na obranie tego kierunku. Na razie piłkarz obstaje przy swoim - donosi Sport.pl.

Przez ostatnie pół roku kibice znad Wisły mogli zobaczyć Kolumbijczyka na własne oczy i chociaż nie zachwycił, to polskie kluby nie postawiły na nim krzyżyka.

Zainteresowanie nominalnym lewoskrzydłowym wykazały Raków Częstochowa oraz Lechia Gdańsk. Oferta wystosował jak dotąd przedstawiciel I ligi.

Valmiera, która ma powiązania z niedawnym spadkowiczem z Ekstraklasy, przyjęła propozycję. Dlaczego zatem transfer do tej pory nie został zrealizowany?

Jak informuje Sport.pl, pomysłowi gry na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce opiera się sam Camilo Mena.

20-latek preferuje przeprowadzkę do ekipy „Medalików”, z którą ma szansę powalczyć w europejskich pucharach. Na razie do tego daleka droga.

Według wspomnianego źródła mistrz Polski planuje ofensywę transferową i niebawem powinna pojawić się odpowiedź na poczynania gdańszczan.

Tymczasem Mena musi opierać się naciskom ze strony pracodawcy, który jest w trakcie wysyłania do Lechii kilku innych graczy.

Piłkarz radzący sobie także jako środkowy napastnik na Łotwie czuje się świetnie i jest gwiazdą całej ligi. Do tej pory uzbierał w Valmierze 18 trafień oraz 16 asyst w 72 występach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tomáš Pekhart ma kilka propozycji Wieczysta Kraków ma chrapkę na mistrza Polski z Rakowem Częstochowa Śląsk Wrocław chce bramkarza. Grał już w Ekstraklasie To może być nowy klub Marcina Cebuli w Ekstraklasie Dwóch zawodników Śląska Wrocław z powołaniami do reprezentacji [OFICJALNIE] Śląsk Wrocław blisko transferu pomocnika. „Wszystko wynegocjowane” Wtedy selekcjoner Michał Probierz ogłosi powołania na EURO 2024

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy