„Los Celestes” latem nie byli w stanie zatrzymać świetnie spisującego się w poprzednim sezonie środkowego pomocnika. Mimo że Gabri Veiga rozmawiał z SSC Napoli, ostatecznie dołączył do saudyjskiego Al-Ahli.
Sytuacja miała miejsce na finiszu letniego okna transferowego i ostatecznie Hiszpanie nie sprowadzili godnego następcy, bo trudno takowym nazwać debiutującego na seniorskim poziomie Carlosa Dotora, który przybył z rezerw Realu Madryt.
Przedstawiciel LaLigi chce naprawić błąd. Klub dąży do angażu Xeki.
Gracz środka pola jeszcze niedawno był związany ze Stade Rennais, a wcześniej spędził kilka sezonów w Lille OSC, z którym wygrał Ligue 1 oraz Superpuchar Francji.
28-latek w koszulce „Mastifów” zgromadził 144 występy okraszone dziewięcioma trafieniami i siedmioma asystami. Przedtem grał w rodzimej Portugalii.
Jak donosi Matteo Moretto, rozmowy między stronami weszły na zaawansowany poziom, a teraz ostatni ruch należy do zawodnika. Musi on zwyczajnie powiedzieć „tak”.
Pomocnik mierzący 185 centymetrów wzrostu stoi przed szansą spróbowania sił w nowej dla siebie lidze. Operacja ta niesie jednak za sobą spore ryzyko.
Celta Vigo w tej chwili okupuje miejsce w strefie spadkowej, a jej ostatnie wyniki nie napawają optymizmem.