Cesc Fàbregas z wiadomością po powrocie do gry. ,,Wciąż mam kilka sztuczek w zanadrzu!”

fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Daily Mirror

Cesc Fàbregas większość obecnego sezonu spędził w gabinetach lekarskich, gdzie dochodził do siebie po urazie uda. W tym czasie media sugerowały, że 34-latek może wkrótce pożegnać się z futbolem. Jak się okazuje, sam piłkarz chciałby kontynuować swoją karierę.

Doświadczony pomocnik wraca powoli do formy, dzięki czemu wystąpił ostatnio w drugiej drużynie AS Monaco. Hiszpan rozegrał 45 minut, podczas których udało mu się nawet zdobyć bramkę. Fàbregas z tego powodu opublikował na swoich mediach społecznościowych nagranie trafienia, opatrzone wymownym opisem.

„Nie grałem przez kilka miesięcy, ale wczoraj czułem się dobrze podczas 45 minut , w których grałem. Wciąż mam kilka sztuczek w zanadrzu!" - napisał wychowanek Barcelony.

Kontrakt Fàbregasa z klubem z księstwa obowiązuje tylko do czerwca bieżącego roku. Wydaje się, że jego przedłużenie raczej nie wchodzi w grę. Hiszpan zdaje sobie sprawę, że styl gry preferowany obecnie przez AS Monaco nie pasuje do jego predyspozycji i warunków fizycznych.

Przyszłe tygodnie były mistrz świata ma więc spędzić na rozmyślaniu o przyszłości i rozglądaniu się za nowym potencjalnym pracodawcą. „Daily Mirror” zapewnia jednak, że sam zainteresowany skłania się bardziej ku kontynuacji swojej przygody na boisku. 

- Idąc na boisko, trenując z chłopakami, ucząc się nowych rzeczy i rywalizując po prostu czuję, że nadal mogę grać - stwierdził niedawno w rozmowie z ,,Daily Mirorr" Hiszpan.

Cesc Fàbregas swoje pierwsze kroki w futbolu stawiał w słynnej akademii Barcelony, La Masii. Jego duże umiejętności szybko przyciągnęły wielkie marki, chcące ściągnąć do siebie młodą perełkę z Katalonii. Najbardziej zdeterminowany okazał się Arsenal. W północnym Londynie Fàbregas osiągnął status wielkiej gwiazdy i przez lata stanowił o sile drużyny prowadzonej przez Arsène’a Wengera.

W 2011 roku pomocnik wrócił do Barcelony, gdzie niestety nie pełnił już tak kluczowej roli, jak w ekipie ,,Kanonierów”. Następnie występował w Chelsea, z której po pięciu latach odszedł do AS Monaco.

Podczas swojej dotychczasowej kariery Fàbregas podnosił wiele trofeów. Zdecydowanie najbardziej wartościowe są te zdobyte z kadrą Hiszpanii - Mistrzostwo Świata i dwa razy Mistrzostwo Europy. Co ciekawe, Hiszpan nigdy nie triumfował w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić Borussia Dortmund i PSG zmierzą się w ramach Ligi Mistrzów, a my prezentujemy zestawienia na to półfinałowe starcie [OFICJALNIE] PSG chce gwiazdę Liverpoolu 10 milionów euro! Następca Thomasa Tuchela wybrany Girona chce reprezentanta Polski Maciej Skorża otrzymał hitową propozycję powrotu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy