Jak donosi Angelo Mangiante ze Sky Sport, dwoma głównymi celami transferowymi londyńczyków na kolejne lato są Erling Braut Haaland z Borussii Dortmund oraz Declan Rice z West Hamu.
Ten drugi znajduje się na celowniku Chelsea od dawna. O tym, że prowadzący „The Blues” Frank Lampard dalej bardzo chce mieć go w swoim zespole, pisał już ostatnio „The Telegraph”. West Ham, w barwach którego 21-letni defensywny pomocnik rozegrał w tym sezonie 15 meczów (jedna asysta), oczekuje za niego nawet 80 milionów funtów (blisko 90 milionów euro).
Jeszcze trudniej może być wyciągnąć z BVB Haalanda, przynajmniej jeśli chodzi o przyszły rok. W kontrakt norweskiego napastnika z Borussią wpisano klauzulę wykupu, ale prawdopodobnie wejdzie ona w życie dopiero w 2022 roku. Zobaczymy, jak zaawansowane kroki mające na celu ściągnięcie go na Stamford Bridge podejmie Chelsea. Bilans 20-latka z trwającego sezonu to 14 występów, 17 bramek i trzy asysty.
Jednocześnie Mangiante podał listę zawodników, którzy za pół roku mogą opuścić Londyn. Znaleźli się na niej Antonio Rüdiger, Andreas Christensen, Jorginho, Marcos Alonso, Ross Barkley, Danny Drinkwater oraz Victor Moses (obecnie na wypożyczeniu w Spartaku Moskwa).