Pod znakiem zapytania stoi przyszłość w Chelsea Masona Mounta. Jego umowa jest ważna do połowy 2024 roku, a rozmowy dotyczące przedłużenia współpracy utknęły w martwym punkcie. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia w najbliższym czasie, londyńczycy mogą zdecydować się go sprzedać po tym sezonie. Zainteresowane graczem są Liverpool, Manchester City czy Manchester United.
Jeżeli 24-latek odejdzie, „The Blues” mogą mieć pomysł na wypełnienie po nim luki. Razem z kilkoma innymi klubami przyglądają się oni poczynaniom Andreasa Pereiry z Fulham.
27-latek swoimi występami przyciągnął uwagę również Atlético Madryt i Paris Saint-Germain. To drugie postrzega jego potencjalne ściągnięcie do siebie jako bardzo opłacalny transfer. Pereira jest szczęśliwy w obecnym zespole, ale trudno będzie mu odrzucić konkretną ofertę ze strony czołowego europejskiego klubu.
Jednokrotny reprezentant Brazylii to były piłkarz Manchesteru United, który regularnie wypożyczał go do innych ekip, w tym do Granady, Valencii, Lazio i Flamengo. Do Londynu przeniósł się w zeszłym roku, a jego bilans z trwającego sezonu Premier League to 27 występów, dwie bramki i sześć asyst.
Fulham wycenia go na 25-35 milionów funtów.