Defensor Juventusu przed zbliżającym się spotkaniem przeciwko „Biało-Czerwonym” nie ma złudzeń, że jego drużyna nie jest jeszcze gotowa do rywalizacji na najwyższym poziomie.
- Przed nami jeszcze sporo pracy. Czuje spory entuzjazm, bo w drużynie znajduje się wielu młodych zawodników. Z tego też powodu potrzebujemy jeszcze czasu, żeby się lepiej poznać. Gdy to już nastąpi, to sądzę, że będziemy w stanie osiągać nasze cele w przyszłości - powiedział 34-latka.
- Mecz z Polską o niczym nie decyduje, to nie jest żaden finał, a jedynie kolejny krok w procesie budowania zespołu. W tej grupie czeka nas już tylko walka o drugie miejsce - dodał Chiellini.
Reprezentant Włoch odniósł się także do potencjalnej rywalizacji z Krzysztofem Piątkiem, który spisuje się rewelacyjnie na boiskach Serie A.
- Jeszcze nie wiem, jak zatrzymać Piątka. Liczę na to, że w następnych dwóch spotkaniach, w reprezentacji i Genui, przestanie strzelać gole. Mam nadzieję, że zrobi sobie przerwę - przyznał żartobliwie obrońca Juventusu, który będzie miał okazję zmierzyć się z naszym napastnikiem także w nadchodzącej ligowej kolejce na włoskich boiskach.
Początek meczu Polska - Włochy został zaplanowany na 14 października na godzinę 20:45. Transmisja w TVP1, TVP Sport oraz Polsacie Sport.