Na zakończenie 2023 roku kapitan Stanów Zjednoczonych zapewnił zwycięstwo swojej drużynie nad Sassuolo trafieniem zanotowanym w 59. minucie. „Rossoneri” wciąż marzą o powtórzeniu wyczynu sprzed półtora roku i wywalczeniu kolejnego mistrzostwa, lecz na ten moment strata do prowadzącego Interu wynosi aż dziewięć punktów.
Podopiecznym Stefano Piolego bez wątpienia potrzebna jest dłuższa seria, aby zbliżyć się do lokalnego rywala i Juventusu w wyścigu o koronę.
Kluczowa może okazać się dyspozycja Pulisica, który tylko w jednej z poprzednich pięciu kolejek osiadł na laurach.
Jak pokazują statystyki, 25-latek zmierza po życiowy rekord w kontekście poczynionych kontrybucji w akcjach podbramkowych (gole plus asysty, bez wywalczonych karnych).
Na ten moment zanotował sześć trafień i cztery ostatnie podania. Jest dopiero styczeń, a gracz ofensywnej formacji musi dołożyć jeszcze cztery kontrybucje w klasyfikacji kanadyjskiej, aby przebić osiągnięcie z debiutanckiej kampanii w barwach Chelsea (2019/2020).
Pulisic trafił na San Siro właśnie po wyprowadzce ze Stamford Bridge. Włosi musieli zainwestować w transfer 20 milionów euro plus bonusy.
Powszechnie uważany za największego zagranicznego ambasadora piłkarz w swojej karierze zdobył już Puchar Europy.
Jego talent eksplodował jeszcze w Borussii Dortmund.