FC Barcelona: Pau Cubarsí nadal wymarzonym transferem dla konkurenta z LaLigi. Podpis niczego nie przekreślił

2024-05-10 09:15:31; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
FC Barcelona: Pau Cubarsí nadal wymarzonym transferem dla konkurenta z LaLigi. Podpis niczego nie przekreślił Fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: SPORT

Jeszcze przed wielkim ogłoszeniem przedłużenia kontraktu z Pau Cubarsím FC Barcelona była oblegana zapytaniami o dostępność rewelacyjnego wychowanka. Jednym z najbardziej naciskających interesantów była i pozostaje Girona – czytamy w „Sporcie”.

W czwartek „Duma Katalonii” ogłosiła jedną z najbardziej pozytywnych nowin w kończącym się sezonie. Choć zespół nie zdobędzie żadnego trofeum, to przynajmniej udaje się zbudować solidną przyszłość. Jednym z jej filarów na Camp Nou ma stanowić Pau Cubarsí, który zimą stał się podstawowym wyborem w obronie pod wodzą Xaviego.

Prawonożny stoper podpisał z obecnym pracodawcą nową umowę do końca czerwca 2027 roku z symboliczną, kosmiczną klauzulą zabezpieczającą jego odejście na kwotę 500 milionów euro.

Parafka nie oznacza jednak, że wszyscy interesanci rozeszli się do swoich domów. Na placu boju pozostała Girona, która nadal wierzy w udostępnienie usług świeżo upieczonego reprezentanta Hiszpanii na zasadzie wypożyczenia.

Do takich ustaleń doszedł kataloński „Sport”. Zarządowi przyszłego debiutanta w Lidze Mistrzów trudno będzie jednak skłonić Barçę, aby w ogóle zaangażować ją do negocjacji. W końcu zaledwie 17-letni zawodnik odgrywa istotną rolę u trenera, który zdecydował unieważnić dymisję i wypełnić kontrakt do końca czerwca 2025 roku.

Walcząca łeb w łeb o wicemistrzostwo kraju Girona ma jedynie nadzieję, że Cubarsíemu zbierze się na sentyment i przemyśli sprawę tymczasowego pobytu w miejscu, gdzie spędził początkową część juniorskiej kariery. W miejscu należącym obecnie w większości do City Football Group przebywał do 2018 roku.

Dla pierwszej drużyny Barcelony defensor zaliczył już 20 występów, okraszonych asystą w pojedynku z Unionistas FC w Pucharze Króla.