Cierpliwa Barcelona. Najnowsze wieści w sprawie Griezmanna

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Sport

FC Barcelona daje sobie czas na dopięcie transferu Antoine'a Griezmanna.

Francuz wciąż nie podjął decyzji w sprawie swojej przyszłości, przez co w mediach pojawia się wiele sprzecznych informacji na jego temat. „ABC” informowało, że piłkarz ogłosił swoim kolegom z zespołu, iż zostanie w Atlético Madryt na przyszły sezon, ale niedługo później doniesienia zostały zdementowane przez „L'Equipe”. Francuscy żurnaliści skontaktowali się z otoczeniem napastnika i dowiedzieli się, że decyzja wciąż nie zapadła i nikt tak naprawdę nie wie, gdzie zagra Griezmann.

Kataloński „Sport” koncentruje się dziś na tym, jak sytuacja wygląda od strony Barcelony. Ekipa z Camp Nou zostawiła w tyle konkurencję, ale nie może być pewna swego. Z okładki dziennika bije wymowne „Tik-Tak, Tik-Tak”, a dziennikarze tłumaczą, iż chodzi tu o oczekiwanie na konkrety ze strony samego piłkarza.

Co prawda nadal nie jest pewne, że Francuz pozostanie w Madrycie, ale też nie zawarł on żadnego porozumienia z Katalończykami, o czym wcześniej spekulowano. „Sport” zaznacza jednak, że Barcelona pozostaje spokojna i zamierza cierpliwie czekać aż do lipca. Wtedy zmienia się bowiem wysokość klauzuli w kontrakcie piłkarza.

27-latek miał w umowie zapis, który pozwalał potencjalnemu nabywcy wykupić go za 100 milionów euro. W zeszłym roku gracz był blisko odejścia do Manchesteru United, ale kiedy potwierdzone zostało, że klub nie będzie mógł dokonywać latem transferów, zawodnik zdecydował się zostać, by nie robić problemów pracodawcy. Został wtedy wynagrodzony podwyżką, a klauzula wzrosła do 200 milionów, ale 1 lipca wszystko ma wrócić do poprzedniego stanu rzeczy.

Barcelona cierpliwie czeka, by móc aktywować klauzulę, ale to nie współgra z planami samego zainteresowanego. Ten podkreślał w wywiadach, że chciałby podjąć decyzję na temat swojej przyszłości jeszcze przed mundialem, by móc do niego przystąpić z większym spokojem. Na ten moment jednak się na to nie zanosi, a „Blaugrana” zamierza kontynuować w tym miesiącu „skomplikowaną grę w szachy”.

W międzyczasie „Rojiblancos” wciąż będą starali się przekonać swoją gwiazdę do pozostania. W gotowości są już fundusze, które miałyby zostać przeznaczone na ewentualną podwyżkę dla snajpera.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Jacek Zieliński może być kandydatem do objęcia klubu z Ekstraklasy Problem Legii Warszawa. Koniec sezonu dla ważnego piłkarza Theo Hernández wybrał nowy klub?! Duży transfer coraz bliżej realizacji Zagadkowe słowa żony Josué OFICJALNIE: Nenad Bjelica odchodzi z Unionu Berlin Z FC Barcelony do Manchesteru United?! Wpis Radomiaka Radom po wygranej z Legią Warszawa wywołał małe zamieszanie. Poszło o dwa słowa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy