Crvena zvezda czwarty raz z rzędu mistrzem Serbii [OFICJALNIE]

Karol Brandt
Źródło: Blic Sport | Transfery.info

Po zwycięstwie nad FK Vojvodina, Crvena zvezda wygrała rozgrywki ligowe w Serbii. Dla ekipy z Belgradu to historyczne osiągnięcie.

„Czerwono-Biali” na dobre zdominowali serbską piłkę. Kiedy w 2007 roku zajęli pierwsze miejsce w tamtejszej ekstraklasie, na kolejny triumf musieli czekać siedem lat. Później ponowienie osiągnęli sukces, ale od 2018 roku nikt nie potrafi znaleźć na nich patentu.

W pewnej chwili Crvena zvezda sprowadziła do siebie dobrze znanego z występów w Niemczech, Anglii czy Hiszpanii Marko Marina, ale jej kolejne ruchy były równie znakomite. Angaże Milosa Degenka, Aleksandara Kataia, Guélora Kangi czy Mirko Ivanicia okazały się strzałem w dziesiątkę.

Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek zespół prowadzony przez Dejana Stankovicia zgarnął tytuł mistrzowski, a oprócz tego niebawem może mieć okazję do kolejnego świętowania. Ekipa z Belgradu po raz ostatni sięgnęła po Puchar Serbii w 2012 roku, ale 25 maja zagra w finale turnieju, a jej rywalem będzie FK Partizan.

Dla klubu już teraz jest to historyczny sukces. Nigdy wcześniej w swojej historii nie wygrał on bowiem cztery razy z rzędu ligi.

Tak się składa, że triumf Crvenej zvezdzie dał Siniša Saničanin, piłkarz Vojvodiny, który wpakował piłkę do własnej bramki. Tym samym rywale wygrali 1:0 i, podobnie jak Legia Warszawa, zagrają w pierwszej rundzie eliminacji do przyszłej edycji Ligi Mistrzów.

Więcej na temat: Oficjalnie FK Crvena zvezda Serbia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy