Czesław Michniewicz: Chciałbym nadal pracować z reprezentacją Polski

fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Źródło: TVP Sport

Selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz wziął udział w programie „Halo Katar” na antenie TVP Sport. Tam pytania zadawał mu Jacek Kurowski.

Za reprezentacją Polski Mistrzostwa Świata, które można określić mianem najlepszych od ponad trzech dekad. Tym razem bowiem „Biało-czerwoni” zdołali wyjść z grupy. W 1/8 finału natomiast musieli uznać wyższość Francji (1-3).

Pomimo historycznego rezultatu, wielu ma zastrzeżenia do stylu gry, który prezentował zespół prowadzony przez Czesława Michniewicza. Do tego doszła jeszcze afera związana z premiami od rządu i to skutkuje tym, że posada szkoleniowca wisi na włosku. Jak on sam zapatruje się na sprawę?

- Chciałbym nadal pracować z reprezentacją Polski i wydaje mi się, że mam zaufanie liderów. Czy zostanę? To zależy od prezesa Cezarego Kuleszy. Nie wywieram na nim jednak żadnej presji. On musi wiedzieć, czy chce ze mną współpracować. Ja chciałbym, żeby było wokół reprezentacji więcej spokoju. Wszystko sprowadza się do roli trenera: ten strzelił, czy ten nie, a to nie zawsze moja zasługa - stwierdził.

- Tak po ludzku, to chciałbym wiedzieć o swojej przyszłości najszybciej, jak to możliwe, ale jednocześnie nie chcę wywierać na prezesie Kuleszy żadnej presji - dodaje.

Selekcjoner został również zapytany o nadszarpnięte relacje pomiędzy nim a Robertem Lewandowskim i zespołem.

- Między mną a Robertem Lewandowskim nie ma żadnego konfliktu. Nie ma też konfliktu między mną a Cezarym Kuleszą. Do tego nie było konfliktu między mną zawodnikami, bo chcieli grać do przodu.

- Chcę być trenerem reprezentacji. Gdyby drużyna mnie nie chciała, to sam bym zrezygnował. Ja jednak zrealizowałem wszystkie zadania. Jeśli chodzi o styl, to wiem, jak to jest trudne zadanie. Mieliśmy ciężkie mecze i dlatego bywało różnie. Ja cały czas stawałem pod presją i szukałem środków, które dadzą bezpieczeństwo. Zawsze udawało nam się wychodzić z tego tak, jak tego oczekiwał PZPN - zakończył.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE] PSG chce gwiazdę Liverpoolu 10 milionów euro! Następca Thomasa Tuchela wybrany Girona chce reprezentanta Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy