Michel Sidibé, dyrektor wykonawczy UNAIDS, zapewnił, że działalność Luiza może przynieść dużo pozytywnych efektów.
- Jestem przekonany, że David Luiz ze swoim współczuciem i wielkim sercem pozwoli nam dotrzeć do milionów ludzi na całym świecie. Podobnie jak piłkarze na boisku, tak i my, musimy grać w jednej drużynie. Musimy być zjednoczeni i działać, żeby doprowadzić do wyeliminowania kolejnych zarażeń HIV oraz AIDS. Na mistrzostwach w Brazylii w tym roku oczy kibiców będą skoncentrowane na piłkarzach takich jak Luiz. Będzie on dla tych ludzi prawdziwą inspiracją, zarówno na boisku, ale również poza nim - ocenił Sidibé.
- To dla mnie ogromny zaszczyt, działać w stukturach takiej organizacji. Chcę wykorzystać swoją pozycję i popularność, by trafiać do ludzi i pomóc im zwalczać te choroby - powiedział gracz Chelsea.
UNAIDS podczas brazylijskiego mundialu chce rozpocząć działania mające na celu zwrócenie uwagi na godność i wartość człowieka, niezależną od pochodzenia czy statusu społecznego.