Brazylijczyk trafił do Ukrainy zimą, ale przez napaść zbrojną Rosji nie było mu dane nawet zadebiutować w nowym klubie. „Górnicy” jakiś czas temu otworzyli się na rozstanie, a chętny znalazł się bardzo szybko.
„Orły” rok temu sprzedały do ekipy z Doniecka Pedrinho, a cała operacja została wyceniona na 18 milionów euro. Problem w tym, że Ukraińcy zapłacili jak dotąd tylko trzy miliony.
Idąc tym tropem, gdy Benfica przystąpiła do rozmów z Szachtarem, strony bardzo szybko ukierunkowały je na spłatę długo wobec Portugalczyków.
David Neres przybył za 12 milionów euro podstawy plus cztery jako bonusy. Jako że piłkarz nie grał od kilku miesięcy, wyceniono go teraz na 15 milionów euro. Porozumienie było zatem kwestią czasu.
Według Uol.com.br kluby właśnie osiągnęły pełen konsensus odnośnie warunków transferu. Lizbończycy nie zapłacą ani grosza, a w zamian mistrzowie Ukrainy nie będą musieli dokonywać więcej przelewów na poczet spłaty transakcji z udziałem Pedrinho.
25-latek zgodził się podpisać kontrakt ważny do 30 czerwca 2027 roku i w tej chwili od przeprowadzki dzieli go już tylko zgoda ze strony lekarzy.
Siedmiokrotny reprezentant „Canarinhos” w koszulce Ajaksu rozegrał 179 spotkań, zdobył 47 bramek oraz zanotował 41 asyst.
Przez chwilę wydawało się, że może on trafić do Juventusu, ale temat jest już nieaktualny.