Deeney: Mieliśmy go kopać po nogach

fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Źródło: Daily Mail

Troy Deeney przyznał, że podczas meczu przeciwko Crystal Palace ich celem był Wilfried Zaha, a w zasadzie jego nogi.

25-latek był w ostatnim czasie mocno sfrustrowany tym, jak traktują go jego rywale. Z tego względu zaapelował do arbitrów o zwiększenie czujności w tej kwestii.

Wielu kibiców uważało, że Zaha jest nieco przewrażliwiony na swoim punkcie, a owe oskarżenia nie były nigdy brane pod uwagę na poważnie. Nowe światło na tę sprawę rzucił jednak Troy Deeney, który opowiedział o tzw. rotacyjnych faulach.

- Mieliśmy swój sposób na niego, a konkretnie chcieliśmy go kopać po nogach. Wiem, że nikt nie chce o tym słyszeć, ale tak było. Każdy z osobna miał takie zadania. Zmienialiśmy się między sobą, aby uniknąć kar indywidualnych.

- Ja oczywiście byłem pierwszy w kolejce, bo jestem kapitanem. Wiedzieliśmy, jak on zachowuje się, kiedy jest faulowany. Wtedy oczywiście zaczyna dyskutować z arbitrem. Teraz tak po ludzku: jeśli na kogoś krzyczysz, ta druga osoba nie zrobi ci przysługi. To normalne — skwitował 30-latek.

Watford we wspomnianym meczu wygrał z Crystal Palace w stosunku 2:1. Specjalny plan na to spotkanie wypalił tylko połowicznie, ponieważ zespół odniósł końcowy sukces, ale Zaha i tak wpisał się na listę strzelców w końcowej fazie spotkania.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy