Problemy zdrowotne trenera Girony [OFICJALNIE]. Nie poprowadzi drużyny w najbliższym meczu
2025-05-09 11:25:02; Aktualizacja: 6 godzin temu![Problemy zdrowotne trenera Girony [OFICJALNIE]. Nie poprowadzi drużyny w najbliższym meczu](img/photos/107047/1500xauto/michel.jpg)
Trener Girony Miguel Ángel Sánchez, w skrócie Míchel doświadczył problemów zdrowotnych i trafił do szpitala. Po postawionej diagnozie przez lekarzy nie zasiądzie na ławce podczas najbliższego meczu ligowego.
W piątkowy poranek pojawiły się niepokojące informacje. Najpierw od klubowych mediów wybrzmiał komunikat, że szkoleniowiec nie poprowadzi drużyny w sobotnim spotkaniu przeciwko Villarrealu. Zastąpi go asystent, Salva Fúnez.
Na szczęście skończyło się na strachu. Z bliżej nieokreślonej przyczyny Míchel podlega obowiązkowej hospitalizacji, ale zapewnił, że czuje się lepiej i odlicza dni do powrotu za stery w ukochanym miejscu pracy.
„Po wysłuchaniu rady od lekarzy, którym dziękuję za leczenie i profesjonalizm, muszę zastopować na kilka dni, aby wyzdrowieć i wrócić tak szybko, jak to możliwe. Czuję się dobrze, jestem pod obserwacją medyczną i od teraz liczę dni, aby wrócić do pracy i kontynuować walkę w pozostałej części sezonu.Popularne
Jestem pewien, że ta drużyna, pomimo mojej nieobecności, jak zawsze da z siebie wszystko, aby nasi ludzie mogli być dumni z klubu i wartości, jakie reprezentuje. [...] Jestem zmuszony śledzić grę gdzie indziej, ale pozostaję w kontakcie z moim sztabem. Do zobaczenia wkrótce!” – czytamy w oświadczeniu 49-latka.
Nos vemos pronto.
— Miguel Ángel Sánchez (@Michel8Sanchez) May 9, 2025
¡Amunt Girona! pic.twitter.com/z25Zx8f1C2
Pod postem życzenia błyskawicznego powrotu do zdrowia życzyły między innymi Osasuna oraz Athletic Club.
Míchel to podziwiana i uwielbiana postać w katalońskiej miejscowości. Zespołem dowodzi już czwarty sezon, zapewniając najpierw awans do LaLigi, a następnie pieczętując historyczną kwalifikację do Ligi Mistrzów po zajęciu miejsca na podium rozgrywek ligowych.
Ta kampania nie układa się po myśli „Blanc-i-vermells”. Na cztery kolejki przed końcem kampanii pozostało im zapewnić bezpieczne utrzymanie. Przewaga nad strefą spadkową wynosi sześć punktów.