Del Bosque w ogniu krytyki. „Kompletnie mnie zignorował, czułem się wzgardzony”

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Sport

Bramkarz Milanu, Diego Lopez, przyznał, że ma żal do selekcjonera reprezentacji Hiszpanii, Vicente Del Bosque.

34-latek był swego czasu regularnie powoływany do kadry "La Roja", lecz mimo to nie znalazł się wśród 23 zawodników, którzy pojechali na Mistrzostwa Świata w Brazylii w 2014 roku. W ostatnim wywiadzie dla dziennika "Sport", golkiper przerwał milczenie i wyjawił, że do dziś ma o to żal do selekcjonera, Del Bosque.

- Przez półtorej roku przed mundialem byłem na każdym zgrupowaniu kadry. Gdy jednak przyszedł czas na to najważniejsze powołanie, na tydzień przed Mistrzostwami, on po prostu mnie pominął. Powiedział mi o tym Fernando Hierro, który zadzwonił do mnie na minutę przed ogłoszeniem kadry. Od tamtej chwili nie rozmawiałem ani nie widziałem się z Del Bosque. Myślę, że mogli to rozegrać inaczej.

- To, co boli mnie najbardziej, to brak szacunku ze strony selekcjonera, ponieważ zupełnie mnie zignorował. Unikał nawet wypowiedzenia mojego imienia, kiedy dziennikarze o mnie pytali. On w ogóle nie doceniał mojej pracy, poczułem się jak parias, zupełnie wzgardzony.

Diego Lopez po zakończeniu mundialu przeszedł do Milanu, gdzie początkowo pełnił rolę pierwszego bramkarza. W kończącym się sezonie został jednak wygryziony ze składu przez nastoletniego Gianluigiego Donnarummę. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Niewypał transferowy wróci do Legii Warszawa. Klub go nie chce Manchester United wybrał nowego trenera?! Negocjacje z „topowym kandydatem” Josué rozczarowany postawą Legii Warszawa. „Do samego końca na to liczył” Lukas Podolski zapowiedział koniec kariery. „Po tym skończę” Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy