Diego Simeone po remisie z Juventusem. „Takie mecze mogą nam pomóc dojrzeć”

fot. Atlético Madryt
Norbert Bożejewicz
Źródło: Footbal Italia

Diego Simeone przyznał na konferencji prasowej po spotkaniu z Juventusem (2:2), że czuje pewien niedosyt z powodu odniesionego rezultatu, ponieważ w jego opinii Atlético Madryt zasłużyło na nieco więcej.

Mistrz Włoch przyjechał na Wanda Metropolitano żądny rewanżu za lutową porażkę w 1/8 finału Ligi Mistrzów, która bardzo utrudniła „Starej Dame” walkę o awans do kolejnej fazy turnieju. Ostatecznie ekipa z Turynu przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść przed własną publicznością, ale mimo wszystko celowała teraz w zdobycie kompletu punktów na terenie rywala, aby mieć ułatwione zadanie na drodze do zajęcia pierwszego miejsca w grupie D.

Juventus był bardzo bliski osiągnięcia satysfakcjonującego rezultatu, ponieważ po trafieniach Juana Cuadrado i Blaise'a Matuidiego prowadził 2:0. Na bramkę tego drugiego dość szybko odpowiedział jednak Stefan Savić, który dał nadzieję Atlético Madryt na odrobienie strat, co finalnie się stało tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego za sprawą gola zdobytego przez rezerwowego Héctora Herrerę.

W obu tych sytuacjach zbyt wiele do powiedzenia nie miał Wojciech Szczęsny, który w przeciągu całego spotkania popisał się kilkoma świetnym interwencjami.

Diego Simeone przyznał na pomeczowej konferencji prasowej, że nie jest ani specjalnie zadowolony, ani specjalnie zły z tego remisu, ale w jego opinii „Los Rojiblancos” zasłużyli w środowy wieczór na nieco więcej.

- Brakowało nam czegoś w pierwszej połowie. Z kolei Juventus przyspieszył grę po przerwie. Jestem bardzo zadowolony z faktu, że do samego końca się nie poddaliśmy i walczyliśmy o dobry wynik. Cały czas staraliśmy się tworzyć sytuacje, które moglibyśmy zamienić na gole. Bliscy osiągnięcia tego celu był Jose Maria Gimenez, a także wprowadzeni z ławki Vitolo i Angel Correa, dlatego uważam, że powinniśmy mieć więcej niż punkt - powiedział argentyński szkoleniowiec.

- Nie uważam tego remisu za dobry lub zły wynik. Juventus to bardzo silny przeciwnik, który dysponuje dużym doświadczeniem. Średnia wieku ich zespołu to 29 lat, a naszego 24. Doświadczenie pomaga na tym poziomie i dlatego takie mecze mogą nam pomóc dojrzeć do tego, co czeka nas w przyszłości - dodał 49-letni trener.

- Ważne jest, aby nie tracić intensywności podczas gry i zachować wiarę we własną wartość. Juventus zawsze będzie niebezpieczny. Jego gra wydaje się męcząca, ale potem mają dwie sytuacje i zdobywają dwa gole. Nigdy nie tracą głowy w Lidze Mistrzów, a mając do dyspozycji takich piłkarzy mogą dojść do wielkiego finału. Zobaczymy czy im się to uda. Sarri potrzebuje czasu, aby pokazać to, co zawsze pokazywał w swoich innych zespołach - zakończył Simeone.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dosadna wiadomość kibiców Pogoni Szczecin do jej piłkarzy [FOTO] Ta opinia może być kluczowa dla losów Górnika Zabrze Puszcza Niepołomice może zagrać z Pogonią Szczecin bez sześciu piłkarzy Josué z tajemniczą wiadomością i ważnym przesłaniem To on będzie prowadził Cracovię w nowym sezonie? Prawdopodobna opcja Jacek Zieliński może być kandydatem do objęcia zespołu z Ekstraklasy Problem Legii Warszawa. Koniec sezonu dla ważnego piłkarza

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy