Korona Kielce w trudnym położeniu. Prezes komentuje sytuację

2024-05-06 18:04:07; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Korona Kielce w trudnym położeniu. Prezes komentuje sytuację Fot. FotoPyK
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Łukasz Jabłoński [X.com]

Korona Kielce zajmuje miejsce w strefie spadkowej na trzy kolejki przed końcem sezonu. Atmosfera w stolicy województwa świętokrzyskiego jest napięta, bowiem klubowi grozi coraz poważniejsze widmo degradacji. Głos w sprawie obecnej sytuacji zabrał prezes klubu Łukasz Jabłoński.

„Finalnie, to ja osobiście odpowiadam za Klub jako całość (napisałem na wypadek gdyby ktoś zarzucił mi wybielanie się). Dużo oznaczeń, komentarzy i dyskusji (co mnie zupełnie nie dziwi) więc się odniosę: W czerwcu 2023 roku mój potencjał na prowadzenie Klubu został wyczerpany, nie byłem w stanie pozyskać tylu sponsorów, żeby Klub się rozwijał i był niezależny finansowo od miasta. Prezydent poprosił mnie żebym został oraz zapewnił o wsparciu (uchwała intencyjna). Finalnie, jak wszyscy wiedzą nie doszło do 100% realizacji uchwały intencyjnej… zatem brakuje w kasie blisko 2,5 mln zł.

Teraz do rzeczy w kwestii ewentualnego zwalniania trenera, podtrzymuje to co mówiłem, nie widzę kandydata, który dałby nam (na tamten moment) gwarancję zatem to co zrobiłem i robię to wspieram trenera Kuzere… ale nawet gdyby był kandydat, albo ktoś teraz napisze, że każdy inny byłby lepszy to musimy wziąć pod uwagę, że do zmiany trenera potrzebuję zgody / uchwały Rady Nadzorczej (tak, tej nowej), a przypomnę, że w kasie brakuje ponad 2,5 mln zł zatem takiej zgody nie otrzymam, nawet o nią nie wystąpię. Za chwilę ktoś napisze, że trzeba ryzykować, że wpływy z Ekstraklasy itd. Niestety ale tak to nie działa, to nie jest FM [Football Manager - przyp. red.]… już kiedyś zaryzykowałem wszystko co miałem, nie życzę nikomu żeby znalazł się w mojej skórze, w tamtym momencie.

Na zakończenie (może kontrowersyjnie), dopóki jest szansa to wierzę i zamierzam wspierać Trenera, sztab, piłkarzy i pracowników. Wszyscy na czele z Wami - Kibicami zasługują żeby zostać w ESA.

Zakończę tym samym czym zacząłem, finalnie to ja za to odpowiadam” - napisał Łukasz Jabłoński na swoim profilu na portalu X.com.

Z wpisu możemy ponownie wywnioskować, że Korona Kielce nie znajduje się w najlepszej kondycji finansowej. Spadek z Ekstraklasy z pewnością pogłębiły jedynie problemy klubu w tym aspekcie funkcjonowania.

W ostatnich tygodniach kibice Korony Kielce domagali się również zmian na stanowisku trenera pierwszej drużyny. Wielu z nich obawia się, że Kamil Kuzera nie zdoła utrzymać drużyny w lidze. Teraz prezes Jabłoński wyjaśnia, dlaczego zmiana szkoleniowca byłaby tak skomplikowanym i trudnym w realizacji procesem.

„Złocisto-Krwiści” plasują się aktualnie na 16. lokacie w ligowej tabeli. Do znajdującej się w bezpiecznym położeniu Puszczy Niepołomice tracą ledwie punkt, lecz podopieczni trenera Tomasza Tułacza mają na swoim koncie jedno spotkanie rozegrane mniej.