Nie jest tajemnicą, że Jakub Kiwior to w tym momencie być może najbardziej rozchwytywany polski piłkarz. Defensor ma za sobą dobry okres, a poza tym był podstawowym stoperem „Biało-czerwonych” na Mistrzostwach Świata w Katarze.
W związku z tym interesuje się nim wiele ekip. Do tej pory w jego kontekście wymieniano między innymi AC Milan, Napoli oraz Inter Mediolan. Niedawno do grona chętnych dołączyła też Borussia Dortmund, a teraz na faworyta wydaje się wyrastać RB Lipsk.
Działacze tego klubu są świadomi zainteresowania, jakie generuje Joško Gvardiol. Wiele jest przesłanek ku temu, że Chorwat latem opuści klub i potrzebny będzie następca. Tu pojawia się temat Kiwiora.
Niemcy wystosowali już w tej sprawie zapytanie, o czym informuje Santi Aouna. Według dziennikarza Spezia Calcio oczekuje za środkowego defensora 25 milionów euro.
Bardzo prawdopodobny jest scenariusz, wedle którego Polak zmienia barwy już w zimowym oknie transferowym, ale rundę wiosenną tego sezonu spędza jeszcze na Półwyspie Apenińskim w ramach wypożyczenia. Wszystko po to, by pozostać w rytmie meczowym.
Inne rozwiązanie tu styczniowe sprowadzenie Polaka, ale żeby tak się stało, odejść już teraz musiałby wspomniany Gvardiol. Na to się nie zapowiada.
22-latek, który trafił do Serie A z MŠK Žiliny w sierpniu 2021 roku, rozegrał w tym sezonie łącznie 21 meczów.
Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.