Dyrektor sportowy Anderlechtu: 15 milionów za Teodorczyka to minimum

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: Super Express

W Anderlechcie wierzą, że Łukasz Teodorczyk jest gwarancją sporych zysków.

Reprezentant Polski w miniony czwartek podpisał kontrakt z brukselskim klubem,  który zdecydował się na wykupienie napastnika. Decyzja Belgów nie była zaskoczeniem, bowiem zawodnik już kilka miesięcy temu przekonał do siebie działaczy regularnie zdobywanymi bramkami.

Związanie się „na stałe” z Anderlechtem wcale nie oznacza, że 25-latek zostanie w tym klubie na długo. Wciąż bardzo prawdopodobną opcją wydaje się jego transfer w następnym oknie, tym bardziej że po tak dobrym sezonie nie powinno zabraknąć chętnych. W stolicy doskonale zdają sobie z tego sprawę.

W rozmowie z „Super Expressem”, dyrektor sportowy brukselskiego klubu powiedział, że otrzymano już kilka zapytań w sprawie Teodorczyka. Herman Van Holsbeeck zdradził też, jakie oczekiwania finansowe stawia przed potencjalnymi kupcami.

- Na każdym naszym meczu są obecni skauci lub trenerzy zainteresowani Łukaszem. Dostaliśmy już kilka zapytań, a w kwietniu może się zrobić naprawdę gorąco. Wciąż jednak bierzemy pod uwagę, że zostanie z nami.

- Cena za Teodorczyka? Minimum 15 milionów euro. Chcemy jednak ugrać więcej, jakieś 20-25 milionów. Powtórzę to, co mówiłem niedawno: Teodorczyk będzie walczył z Yourim Tielemansem o miano najdroższego zawodnika w historii belgijskiej ekstraklasy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał Raków Częstochowa znowu zawiódł. Dawid Szwarga komentuje OFICJALNIE: Real Madryt mistrzem Hiszpanii w sezonie 2023/2024. FC Barcelona „pomogła” Gracz Rakowa Częstochowa „zezłomowany”. „Nawet Gholizadeh się chowa...” [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy