Ekstraklasa zrezygnuje z rundy finałowej już teraz? Wszystko przez koronawirusa

Norbert Bożejewicz
Źródło: Maciej Wąsowski (Przegląd Sportowy)

Maciej Wąsowski z „Przeglądu Sportowego” poinformował, że w najbliższych dniach zostanie zatwierdzony format rozgrywek Ekstraklasy na sezon 2020/2021, w którym odbędzie się 30, a nie jak wcześniej zakładano 37 kolejek.

Rozpoczynające się wkrótce rozgrywki miały być ostatnimi w 16-zespołowym składzie przed zwiększeniem grona ekip występujących w polskiej elicie do 18 z jednoczesnym zlikwidowaniem rywalizacji w grupie spadkowej oraz mistrzowskiej po rozegraniu sezonu zasadniczego.

Wiele na to wskazuje, że pożegnanie się z dodatkowymi kolejkami w Ekstraklasie nastąpi szybciej niż zakładano i już w nadchodzącym sezonie nie będziemy oglądali naszej ligi z podziałem na drużyny walczące o tytuł i utrzymanie.

To przyspieszenie części z zaplanowanej reformy jest efektem wybuchu pandemii koronawirusa, która sprawiła, że rozgrywki w naszym kraju zakończyły się znacznie później niż planowano i nowe również będą musiały zakończyć się wcześniej przez przełożone Mistrzostwa Europy.

- Musimy zwrócić uwagę na kilka spraw. Ekstraklasa zamiast w końcówce lipca ruszy pod koniec sierpnia. Najbardziej prawdopodobny termin to weekend 21–23 sierpnia. Mamy więc miesięczne opóźnienie. Dodatkowo UEFA i FIFA zabierają nam terminy w środku tygodnia aż do połowy grudnia. Wiosną przyszłego roku z uwagi na Mistrzostwa Europy, jak również juniorskie Mistrzostwa Świata, ligi w Europie muszą zakończyć sezony do 15 maja. Ponadto Polski Związek Piłki Nożnej, chcąc zachować dotychczasową formułę rozgrywek Pucharu Polski, potrzebuje około sześciu, siedmiu swoich terminów - tłumaczył Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy SA, na łamach „Przeglądu Sportowego”.

Prawdopodobne zmniejszenie liczby spotkań może oznaczać dla klubów zmniejszenie środków z tytułu praw telewizyjnych. Przedstawiciele rozgrywek pracują jednak nad tym, aby finansowanie zespołów z Canal+ i TVP zostało utrzymane na obecnym poziomie.

- Potwierdzam, rozmawiamy ze wszystkimi, ale przede wszystkim z telewizjami Canal+ i TVP. Rada nadzorcza Ekstraklasy SA dała mi pełnomocnictwo na negocjacje w tej sprawie. Mniej więcej w połowie sierpnia wszystko się wyjaśni. Wówczas będziemy zamykać budżet na nowy sezon. Mam nadzieję, że kwoty finalne będą takie same, jak w zakończonych rozgrywkach i utrzymamy finanse na tym samym poziomie, czyli 225 milionów złotych za sezon. Z Canal+ i TVP współpracujemy od lat i mam nadzieję, że będzie z ich strony zrozumienie dla tej wyjątkowej sytuacji. Będziemy szukać różnych rozwiązań takich jak faktoring czy inne narzędzia finansowe - powiedział Animucki.

Nowy format rozgrywek ma zostać przedstawiony i zatwierdzony przez Polski Związek Piłki Nożnej już w najbliższy piątek.

Więcej na temat: Ekstraklasa Polska

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Dosadna wiadomość kibiców Pogoni Szczecin do jej piłkarzy [FOTO] Ta opinia może być kluczowa dla losów Górnika Zabrze Puszcza Niepołomice może zagrać z Pogonią Szczecin bez sześciu piłkarzy Josué z tajemniczą wiadomością i ważnym przesłaniem To on będzie prowadził Cracovię w nowym sezonie? Prawdopodobna opcja Jacek Zieliński może być kandydatem do objęcia zespołu z Ekstraklasy Problem Legii Warszawa. Koniec sezonu dla ważnego piłkarza

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy