Umowa Haalanda z BVB jest ważna do 30 czerwca 2024 roku. Mogłoby zatem wydawać się, że w najbliższym czasie Norweg nie opuści Signal Iduna Park.
Ma on jednak za sobą bardzo dobry sezon, co powoduje, że przykuwa on uwagę ewentualnych nabywców.
W ostatnich dniach w mediach pojawiły się informacje sugerujące, że ofertę opiewającą na 175 milionów euro może wkrótce złożyć Chelsea.
Do sprawy odniósł się sam napastnik.
- Muszę przyznać, że do wczoraj nie rozmawiałem z moim agentem praktycznie od miesiąca. To wy możecie powiedzieć mi, czy ta oferta to rzeczywiście prawda. Mam jednak nadzieję, że to tylko plotki. 175 milionów euro to mnóstwo pieniędzy. Tym bardziej że chodzi tylko o jedną osobę - stwierdził.
- Przede wszystkim zostały mi trzy lata kontraktu. W Dortmundzie czuję się bardzo dobrze. Oczywiście bardzo ważne było dla mnie zwycięstwo w Pucharze Niemiec. Chcę sięgać po trofea - dodał.
21-latek występuje na Signal Iduna Park od stycznia 2020 roku. Od tamtej pory rozegrał dla Borussii Dortmund łącznie 59 spotkań, a jego dorobek to 57 goli i 15 asyst.