David Moyes potrzebuje piłkarza, który będzie mógł grać w podstawowej "11" Evertonu. Za takiego piłkarza uważa właśnie 20-letniego greckiego obrońce, którego wysłannicy angielskiej drużyny obserwowali już od dłuższego czasu, a dzięki swojej dobrej postawie utwierdził Moyesa, że będzie wzmocnieniem drużyny Evertonu. Włodarze AEK Ateny nie będą utrudniać młodemu obrońcy odejścia, jeżeli dostaną satysfakcjonującą ich ofertę.
Kibice Evertonu są niezadowoleni z wyników zespołu. Żądają wzmocnień na kluczowych pozycjach i poprawy stylu gry. David Moyes stara się ostudzić emocje wśród fanów "The Toffees".
- Musimy grać lepiej na boisku. Jeżeli wyniki są dobre to morale w drużynie rosną, a i fani się cieszą. - powiedział w jednym z wywiadów Moyes.