Jeszcze kilka lat temu o sile ekipy z Camp Nou stanowili Andrés Iniesta, Javier Mascherano czy Luis Suárez. Dziś tych piłkarzy już nie ma, a do piłkarskiej emerytury powoli zbliżają się Gerard Piqué, Jordi Alba, Lionel Messi oraz Sergio Busquets.
U defensywnego pomocnika z każdym rokiem widać spadek jakościowy, co mocno niepokoi sterników „Dumy Katalonii”, z Ronaldem Koemanem na czele. W związku z tym klub chce odpowiednio przygotować się na moment, w którym trzeba będzie na dobre zastąpić blisko 33-letniego zawodnika.
„Mundo Deportivo” donosi, że wybrańcem wicemistrza Hiszpanii jest Ryan Gravenberch z Ajaksu, którego już teraz porównuje się do legendarnego Frank Rijkaarda.
To nie pierwszy raz, kiedy piłkarz mierzący 190 centymetrów wzrostu trafia na radary „Blaugrany”, ale jak podkreśla dziennik, sztab szkoleniowy tym razem naciska na klubowe władze, aby podjęły zdecydowane kroki zmierzające do pozyskania Holendra.
Mimo niespełna 19 lat na karku, utalentowany zawodnik zgromadził w tym sezonie aż 44 występy, które okrasił pięcioma trafieniami oraz sześcioma asystami. Ponadto w marcu zadebiutował w seniorskiej kadrze „Oranje” i ma spore szanse na udział w EURO 2020.
Gdyby do tego doszło, wartość Gravenbercha z pewnością poszybuje w górę, stąd wzrost zainteresowania tym graczem i chęć przyśpieszenia całej operacji, pamiętając, że w grze o jego podpis są chociażby Chelsea czy Juventus. W tej sytuacji FC Barcelona liczy, że pomogą jej doskonałe stosunki z Ajaksem.