Kontrakt 24-letniego prawego obrońcy z Ajaksem jest ważny do 30 czerwca 2022 roku, co oznacza, że wkrótce będzie mógł on prowadzić formalne rozmowy z zainteresowanymi nim klubami dotyczące wolnego transferu po zakończeniu sezonu. Wszystko wskazuje na to, że amsterdamczycy powoli godzą się z odejściem reprezentanta Maroka.
- Chcielibyśmy, żeby został, ale w rozmowach uciekło już kilka miesięcy. Mamy połowę grudnia i widzimy, jak klaruje się ta sprawa - powiedział niedawno dyrektor generalny Ajaksu Edwin van der Sar.
Barcelona, która wcześniej może rozstać się z Sergiño Destem, chce pozyskać Mazraouiego właśnie na zasadzie wolnego transferu. Joan Laporta rozmawiał już na ten temat z agentem piłkarza Mino Raiolą. Zainteresowanie bocznym defensorem wykazują również Napoli i Roma, ale „Duma Katalonii” chce je uprzedzić. Może być ona zresztą na uprzywilejowanej pozycji, bo wydaje się, że to właśnie do niej najbardziej chciałby trafić piłkarz.
Bilans Mazraouiego z obecnego sezonu to 21 meczów, cztery bramki i trzy asysty.
„Mundo Deportivo” sugeruje, że transfer Marokańczyka do Barcelony może tylko wzmocnić relacje panujące między nią a Mino Raiolą. To bezcenne w kontekście potencjalnego ściągnięcia na Camp Nou Erlinga Brauta Haalanda.