Działacze „Rossonerich” zabiegają już od dłuższego czasu o tymczasowe sprowadzenie środkowego obrońcy z opcją jego wykupu. Mają jednak olbrzymie problemy z osiągnięciem pełnego porozumienia w tej kwestii.
Ten stan wynika przede wszystkim z dwóch faktów. Pierwszy odnosi się do stanowiska „Duma Katalonii”, która wciąż zastanawia się nad tym, czy będzie chciała wiązać plany na przyszłości z defensorem. Z kolei drugi tyczy się samego zawodnika, bo Francuz nie przejawia chęci do ewentualnego definitywnego rozstania z ekipą z Camp Nou, gdyż chce przed startem kolejnych rozgrywek chce powalczyć o zaistnienie w pierwszej drużynie aktualnego mistrza Hiszpanii.
Dziennikarze „Bilda” uważają, że tę patową sytuację może rozwiązać Schalke 04 Gelsenkirchen. Klub z Niemiec ma w swojej kadrze wystarczającą liczbę środkowych obrońców, ale z uwagi na problemy zdrowotne Benjamina Stambouliego i Salifa Sané potrzebuje tymczasowego następcy dla obu wymienionych piłkarzy.
Co prawda „Die Königsblauen” późno włączyli się do walki o 20-letniego zawodnika, ale wspomniane źródło jest przekonane, że to właśnie oni są obecnie głównymi faworytami do pozyskania Jeana-Claira Todibo. Ma na to wskazywać między innymi fakt, że Jochen Schneider (dyrektor sportowy) opuścił zgrupowanie zespołu i udał się do Barcelony, aby dopiąć wszystkie szczegóły związane z zakontraktowanie Francuza.
Defensor wystąpił w zaledwie trzech spotkaniach ekipy z Camp Nou w trwających rozgrywkach.
Poza wymienionymi wyżej klubami w walce o jego sprowadzenie mają się jeszcze liczyć AS Monaco oraz OGC Nice.