Drużyna z Camp Nou dopełniła tuż przed końcem roku zdecydowaną większą część formalności związanych z pozyskaniem hiszpańskiego skrzydłowego z „The Citizens” za kwotę opiewającą na 55 milionów euro.
FC Barcelona zaprezentowała nawet oficjalnie nowy nabytek i poinformowała wówczas, że formalnie nie zarejestrowała jeszcze blisko 22-letniego zawodnika jako swojego piłkarza z uwagi na wymogi Finansowego Fair Play narzucone przez przedstawicieli krajowego futbolu.
W minionych dniach wydawało się, że „Duma Katalonii” będzie mogła w końcu dokończyć realizację transferu z udziałem Ferrana Torresa po opublikowaniu informacji o wypożyczeniu Philippe Coutinho do Aston Villi.
Wiceprezydent Rafael Yuste zdradził jednak, że sytuacja finansowa klubu nie jest wystarczająco dobra po odejściu Brazylijczyka do tego, aby skrzydłowy został uprawniony do gry w barwach ekipy z Camp Nou w rozpoczętej już drugiej części sezonu.
- Nie możemy jeszcze zarejestrować Ferrana Torresa. Wypożyczenie Philippe Coutinho do Aston Villi nie wystarczy. Potrzebujemy więcej sprzedaży, żeby tego dokonać. Pracujemy nad tym, aby doszło do tego jak najszybciej - powiedział przedstawiciel klubu.