FC Barcelona: Xavi zaprezentowany przed publicznością [RELACJA NA ŻYWO]

fot. FC Barcelona
Rafał Bajer
Źródło: Transfery.info | FC Barcelona

FC Barcelona zaprezentowała Xaviego jako nowego trenera przed licznie zgromadzoną na trybunach Camp Nou publicznością. Hiszpan wziął z tej okazji udział w konferencji prasowej.

Relacja live

Na koniec konferencji prasowej Xaviemu wręczono pamiątkową koszulkę z jego nazwiskiem. Zaraz po tym nowy trener opuścił wraz z oficjelami salę konferencyjną.
Xavi: Będę wzorem dla młodych zawodników? Mamy wielu utalentowanych graczy, nie chcę ich wymieniać, żeby nikogo nie pominąć. To może być dla nich dobre doświadczenie, ale przede wszystkim chcemy, by byli częścią grupy i swoim rozwojem dawali sukcesy zespołowi.
Xavi: Formacja? Możemy grać różnymi systemami - 1-4-3-3, 1-3-4-3 czy 1-5-3-2, w zależności od rywala i sytuacji. W Al-Sadd ostatnio graliśmy ustawieniem 1-3-4-3, ale to dlatego, że mało kto naciskał na nas na naszej połowie. W Barcelonie będzie inaczej.
Laporta: Czy inne legendy, jak Carles Puyol, pomogą Xaviemu? One już to robią! Każdy z tych byłych wybitnych piłkarzy ma swoją rolę, jesteśmy w stałym kontakcie, zarówno z Puyolem, jak i Mascherano, Iniestą czy Danim Alvesem. Mamy swoje cele krótko- i długoterminowe i zamierzamy je wspólnie osiągnąć.
Laporta: Czas pokaże, jak to wszystko się potoczy. Xavi jest trenerem FC Barcelony. Z całym szacunkiem do Al-Sadd, ale on zawsze był człowiekiem „Blaugrany”. Jak przełoży się to wszystko na wyniki, dopiero się okaże. Nie możemy być niczego pewni.
Xavi: Ole Gunnar Solskjær i Andrea Pirlo nie poradzili sobie po powrocie do swoich byłych klubów? Zdaję sobie sprawę z minusów tego, że tu wracam, oczekiwania są inne, ale są przecież też pozytywne przykłady, choćby Pep Guardiola czy Zinedine Zidane. Jesteśmy najlepszym klubem świata i chcę przywrócić drużynę na właściwe tory.
Xavi: Umtiti i Lenglet? Nie mogę się o nich wypowiadać, bo jeszcze nie widziałem ich w akcji. Dla mnie są częścią grupy, każdy zaczyna od zera i musi wywalczyć sobie miejsce w składzie.
Xavi: Oferta od brazylijskiej federacji? To prawda. Mieliśmy kontakt z brazylijską federacją, chcieli, żebym został asystentem selekcjonera na mundialu w 2022 roku. Ale moim marzeniem było wrócić do Barcelony. Prezydent i inny dyrektorzy dali mi pewność, że to odpowiedni moment. Niemniej to prawda, brazylijska federacja złożyła mi propozycję, którą odrzuciłem.
Xavi: Jakie mam plany wobec piłkarzy, których znam z boiska? Te samo, co wobec innych. To bardzo ważni zawodnicy, są bardzo doświadczeni i postaramy się to wykorzystać. Nie mam z tym żadnego problemu. Każdy z nich podczas treningu będzie tylko jednym z członków grupy.
Xavi: Dlaczego nie przyszedłem wcześniej? Barcelona starała się sprowadzić mnie dwukrotnie. W styczniu uznałem wraz z rodziną, że to dla mnie zbyt wcześnie, po lecie nastąpił zaś czas wyborów. Z Joanem Laportą bardzo dobrze się dogadaliśmy. Nie będę ukrywać, że mi i mojej rodzinie było bardzo dobrze w Katarze. Teraz pojawiły się nowe okoliczności i po prostu uznaliśmy, że to odpowiedni moment.
Xavi: Ousmane Dembélé może być najlepszym zawodnikiem na swojej pozycji, ale musimy go ku temu nakierować. Musimy mu pomóc, a on musi utrzymać się z zdrowiu. Mamy wielu kontuzjowanych piłkarzy, ale to część sportu. Wiem, jak powinniśmy trenować, by unikać urazów. Chcemy wznieść zawodników na najwyższy poziom. Dzięki zasadom chcemy być konkurencyjni w każdym meczu.
Xavi: Transfery? Przyjrzymy się sytuacji wraz z klubem. Jeśli będziemy mieli możliwość i potrzebę, wzmocnimy zespół. Już w Al-Sadd kierowałem się jednak zasadą, by wykrzesać co najlepsze z zawodników, których już mam do dyspozycji.
Laporta: Miejsce w TOP 4? Jest to istotne, by kontynuować prestiż naszego klubu. Zawsze chcemy rywalizować i wygrać wszystkie rozgrywki, w których bierzemy udział. Xavi wie, czego Barcelonie potrzeba, żeby wygrywać. W Lidze Mistrzów nadal jesteśmy w grze, w lidze jest trudno, ale wciąż możemy wrócić do gry. Z doświadczeniem Xaviego i odpowiednimi piłkarzami wokół niego możemy sięgać po trofea.
Laporta: Finansowe Fair Play? Władze UEFA i LaLiga zawsze chcą kontrolować aspekty finansowe. Nasi księgowi są dyspozycyjni, możemy przedstawić wszystkie zapisy. Nie mamy może zbyt dużego marginesu pod względem pensji, ale stać nas jeszcze na wzmocnienia.
Laporta: Kontrakty to rzecz poufna. Zarówno my, jak i Xavi zrobiliśmy wszystko, by udało się rozwiązać jego umowę z Al-Sadd, tak, by mógł związać się z nami.
Laporta: Rijkard również przejmować drużynę w budowie. Xavi zapewnił mnie, że również jest zdolny, by dokonać czegoś podobnego. Jestem pewien, że uda nam się zbudować coś wspaniałego. Dziękuję przy okazji rodzinie Xaviego, że wspólnie udało nam się doprowadzić do jego powrotu.
Laporta: Czy wpłaciliśmy klauzulę? Doszliśmy po prostu do porozumienia z Al-Sadd i efektem tego jest to, że dziś możemy powitać Xaviego.
Xavi: Chcę grać skrzydłami, ale nie wiem, czy sprowadzimy kogoś zimą. Mamy w składzie dobrych skrzydłowych, najpierw poczekamy aż wyzdrowieją, wyleczą kontuzje i zobaczymy, na jakim etapie jesteśmy.
Xavi: Lionel Messi przekazał mi życzenia wszystkiego najlepszego. Również winszowałem mu powodzenia, ale nie ma go tutaj z nami, dlatego skupiam się na graczach, których mam do dyspozycji.
Xavi: Chcemy przejmować piłkę już na połowie rywala, wywierać presję, posiadać piłkę. Nie wnoszę niczego innowacyjnego, to wszytko znajduje się w DNA FC Barcelony. Wierzę, że to przyniesie wyniki.
Xavi przyznał, że będzie stawiał duży nacisk między innymi na dietę. Jego zdaniem jest to część zasad, których trzeba przestrzegać, by stanowić zespół zdolny do walki o sukcesy.
Xavi: Wzoruję się na wielu trenerach, z którymi miałem styczność, szkolenie jest w moim DNA. Teraz mam swoje pomysły i chcę przekazać je zawodnikom.
Xavi: Na kiedy nasz projekt zakłada osiąganie sukcesów? Wkrótce rozegramy derby Barcelony z Espanyolem. Nasz projekt zakłada, byśmy wygrali następny mecz, a dalej kolejny i kolejny. To trudny moment dla Barcelony, ale zamierzamy przez niego przejść wspólnie.
Xavi: W Barcelonie panuje duża presja, doświadczałem jej już jako piłkarz. Czasem trudno ją znosić, ale jako grupa postaramy się to robić. Mój pomysł na problemy to to, byśmy stanowili drużynę.
Xavi: Część zawodników to moi starzy znajomi z boiska? Piłkarze zawsze muszą przestrzegać zasad panujących w szatni. Jeśli tego nie robią, zaczynają się problemy, dlatego ważna jest dyscyplina.
Xavi: Kontuzje? Przede wszystkim musimy zrobić wszystko, by ich unikać. Rozmawiałem o tym już ze sztabem medycznym i prezydentem. Musimy rozwiązać ten problem u podstaw, ponieważ za dużo zawodników znajduje się obecnie poza grą.
Xavi: Jeśli ktoś porównuje cię z Pepem Gaurdiolą, to wielki komplement. Zawsze się na nim wzorowałem, to najlepszy trener na świecie. Wiem, gdzie się znajduję, w najlepszym klubie świata, więc naszym celem jest wygrywanie, nawet mimo trudnych chwil.
Xavi: Mam bardzo jasne pomysły. Już w Katarze wprowadzaliśmy konkretne zasady, ciężko pracowaliśmy nad tym, by zawsze tworzyć drużynę, grać dobrze. Jeśli chodzi o rezultaty, nie znajdujemy się w najlepszym dla nas momencie, ale wierzę, że dobrą grą dotrzemy do zwyciężania.
Xavi: Ten dzień przywołał wiele wspomnień. Wsparcie kibiców jest niesamowite, musimy przy pomocy determinacji i dawaniu z siebie 100 procent odwdzięczyć im się za to.
Po krótkim wstępie dziennikarze otrzymali zgodę na zadawanie pytań.
Laporta: Powrót Xaviego w roli trenera to ważny moment w historii klubu. Nigdy czegoś takiego tutaj nie było, by szkoleniowiec był witany z takim entuzjazmem przez kibiców. To wszystko zasługa Xaviego. Wraca do domu, zna ten klub, osiągnął z nim wszystko jako piłkarz i jako człowiek. To wielki dzień dla wszystkich kibiców Barcelony.
Xavi: Jestem wzruszony tym, jak kibice mnie powitali. Dziękuję klubowi za wszystkie starania, by mnie tu sprowadzić. Od jutra zaczynamy pracę. Znajdujemy się w trudnej sytuacji, ale będziemy starali się z niej wyjść. Jestem z powrotem w domu i chcę powiedzieć piłkarzom, że jesteśmy FC Barceloną, jesteśmy najlepszym klubem na świecie i musimy to udowodnić.
Xavi i oficjele zebrali się w sali konferencyjnej, zaprezentowano tam filmik przedstawiający całą przygodę Hiszpana w FC Barcelonie, od momentu, gdy dołączył do akademii.
Xavi opuścił murawę Camp Nou, wkrótce rozpocznie się konferencja prasowa z jego udziałem.
Zgromadzone bliżej murawy osoby z niepełnosprawnościami mogły przez chwilę porozmawiać z Xavim i zebrać autografy oraz zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
Xavi zrobił rundę honorową w podziękowaniu zgromadzonym na trybunach kibicom.
Xavi: Chcę poświęcić kilka słów naszym kibicom. Zawsze są z nami w trakcie meczów, są ze mną również teraz. Potrzebujemy was. Klub przechodzi przez trudny okres i teraz potrzebuje was jeszcze bardziej.
Kibice przywitali Xaviego przyśpiewkami, do których przyłączył się sam Joan Laporta.
Laporta: Witam Xaviego i całą jego rodzinę z powrotem w domu.
Po złożeniu podpisów, Joan Laporta zaprosił Xaviego do zaprezentowania specjalnie przygotowanej koszulki z jego nazwiskiem. Tym razem jednak nie widnieje na niej żaden numer.
Xavi oraz Joan Laporta oficjalnie podpisali kontrakt, łączący trenera z klubem. Xaviego wspiera na murawie jego rodzina.
Xavi: Dziękuję bardzo. Nie chciałbym się rozpłakać... Jesteśmy jednym z najlepszych klubów na świecie, Barcelona nie może przegrywać i remisować, myślimy tylko o zwycięstwach.
Prowadząca spotkanie z Xavim i Laportą: Zebraliśmy się tutat, by rozpocząć nowy rozdział w historii FC Barcelony. To zaczęło się sześć lat temu, to nie było pożegnanie, a „do zobaczenia”.
Xavi wyszedł na murawę wraz z prezydentem FC Barcelony, Joanem Laportą, w tle puszczono rzecz jasna klubowy hymn.
Spiker zakomunikował kibicom, by ci przygotowali katalońskie flagi, które służą jako rekwizyty na powitanie Xaviego.
Na trybunach zebrało się kilka tysięcy kibiców, a klub zadbał o to, by Xavi powrócił z pompą. Prowadzona jest telewizyjna transmisja ze studiem eksperckim, w którym obszernie analizowane są szanse szkoleniowca na odmienienie oblicza „Barçy”.
Na wstępie wiadome było, iż będzie to uroczystość wyjątkowa, bowiem po raz pierwszy w historii klubu nowy trener miał podpisać umowę na murawie słynnego stadionu.
Powrót Xaviego Hernándeza elektryzuje kibiców „Blaugrany” i już sama jego prezentacja doskonale to ukazuje. Ceremonia przedstawienia szkoleniowca miała rozpocząć się o godzinie 13:00, zaś pół godziny później miała odbyć się konferencja prasowa, ale kibice zbierali się tłumnie na Camp Nou już po godzinie 11:00, chcąc powitać legendę z powrotem.

Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z prezentacji nowego szkoleniowca FC Barcelony.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy