Ferdinand: To przez niego Lukaku nie strzela

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: BT Sport

Rio Ferdinand uważa, że obecność Zlatana Ibrahimovicia nie wpływa pozytywnie na Romelu Lukaku.

Belg nie przywykł w ostatnim czasie do zbyt dużej konkurencji w walce o miejsce w pierwszym składzie. Będąc jeszcze graczem Evertonu miał status gwiazdy drużyny i z podobną sytuacją spotkał się po dołączeniu do Manchesteru United. Lukaku odpłacał się wieloma bramkami, ale z czasem przestał być już tak skuteczny pod bramką rywala. Zdaniem Rio Ferdinanda ma to związek z powrotem po kontuzji Zlatana Ibrahimovicia.

Szwed wrócił już do zdrowia po zerwaniu więzadeł krzyżowych i powoli wdraża się również do codziennej gry na najwyższym poziomie. Były gracz PSG jest bezpośrednim rywalem Lukaku w walce o miejsce w wyjściowej jedenastce, a świadomość, iż „Ibra” w każdej chwili może zastąpić 24-latka ma sprawiać, że ten nie potrafi nawiązać do dyspozycji z początku rozgrywek.

- Forma Lukaku? On z tego wyjdzie. Myślę że jego głównym problemem jest to, że Zlatan Ibrahimović może go w każdej chwili zastąpić - tłumaczy Ferdinand w studiu „BT Sport”.

- Chodzi o mentalność: jeśli masz za sobą wielkiego napastnika, który też chce grać, wytwarza się presja, która zewsząd cię atakuje. Niektórzy mają problemy, żeby sobie z tym poradzić.

Lukaku zdobył 11 goli w swoich pierwszych dziesięciu meczach w barwach „Czerwonych Diabłów”. Od połowy października wystąpił w kolejnych 11 meczach, lecz zdobył w nich już tylko jedną bramkę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy