FIFA od dłuższego czasu zapowiadała zmiany, jeśli chodzi o przepisy, co do wypożyczania piłkarzy. Te miały zostać wprowadzone już w 2020 roku, ale wówczas to na przeszkodzie stanęła pandemia. Federacja nie chciała wywracać wszystkiego do góry nogami w obliczu trudnych czasów.
Sytuacja na świecie powoli zaczyna się normować, a więc do sprawy wrócono. Toczona w tej sprawie debata zakończyła się porozumieniem, które zostało ogłoszone w czwartek.
Co zawiera nowy regulamin? Minimalny okres wypożyczenia zawodnika to pięć-sześć miesięcy, a maksymalny to rok.
Ponadto dany klub będzie mógł wypożyczyć maksymalnie trzech zawodników z jednego klubu, a więc pod górkę mogą mieć te zespoły, które posiadają tego samego właściciela.
Ograniczony też będzie limit wypożyczeń na klub. Ten w sezonie 2022/2023 będzie wynosił ośmiu zawodników, ale z każdym rokiem, do sezonu 2024/2025 będzie spadał do limitu sześciu graczy. To tyczy się tak transferów czasowych „do”, jak i tych wychodzących.
Zastrzeżono jednocześnie, że przepisy nie będą obejmowały piłkarzy, którzy nie ukończyli 21. roku życia, albo są wychowankami danego klubu.
W czym ma to pomóc? Według FIFA dzięki temu większą łatwość w rozwoju będą mieć młodzi piłkarze, promowana będzie równowaga konkurencji, a także nie dojdzie do sytuacji, gdzie dany klub gromadzi na kontraktach ogromną liczbę piłkarzy.
Przepisy wchodzą w życie od 1 lipca 2022 roku.