- Zgadzam się, że jeśli masz ponad 30 lat, tak jak Jordan Henderson, Cristiano Ronaldo, czy Kalidou Koulibaly, to udanie się tam jest zrozumiałe, gdy chcesz zarobić trochę pieniędzy i zapewnić bezpieczeństwo finansowe swojej rodzinie. Natomiast kiedy widzę graczy poniżej 30. roku życia, muszę powiedzieć, za przeproszeniem, że to głupie, ponieważ mają jeszcze kilka lat przed sobą w najlepszych ligach świata i nie powinni tam teraz iść.
Były reprezentant Francji pochwalił również Fabinho za okres gry dla Liverpoolu.
- Chcę powiedzieć tylko, że jest mi smutno. Pamiętam, kiedy znajdował się na szczycie. Był jednym z czołowych graczy. Liverpool odniósł duży sukces, dzięki takim zawodnikom jak on, którzy przybyli do Premier League i zaprezentowali swój talent. Fabinho był jednym z nich.
- Kiedy grał w środku pola razem z Hendersonem, byli absolutnie fantastyczni. Być może wówczas stanowili dwójkę najlepszych defensywnych pomocników na świecie – dodał 55-latek.
29-letni Fabinho w 2018 roku trafił do Liverpoolu z AS Monaco za 45 milionów euro. W barwach „The Reds” rozegrał 2019 spotkań i strzelił 11 goli. Wygrał przy tym każde możliwe trofeum, w tym mistrzostwo Anglii i Ligę Mistrzów. Według Fabrizio Romano Brazylijczyk obecnie jest bliski przenosin do Al-Ittihad, gdzie dołączy do Karima Benzemy i N’Golo Kanté.
Frank Lebœuf z reprezentacją Francji wygrał Mistrzostwa Świata w 1998 roku i Europy dwa lata później. Występował między innymi w RC Strasbourg, Chelsea i Olympique’u Marsylia. Natomiast pod koniec kariery trafił do ligi katarskiej, gdzie reprezentował Al-Sadd i Al-Wakrah.