Garay może trafić do Serie A na zasadzie wolnego transferu

Paweł Hanejko
Źródło: La Gazetta dello Sport | CalcioMercato

Pozostający bez klubu Ezequiel Garay znajduje się na celowniku Lazio. W grze o jego podpis są też Fiorentina i Real Sociedad.

Pomimo tego, że okno transferowe dobiegło końca, to kluby nadal mogą pozyskiwać zawodników, którzy pozostają bez kontraktów. W tej grupie jest między innymi Ezequiel Garay.

34-latek nie zdecydował się w lipcu kontynuować swojej przygody z Valencią i postanowił rozejrzeć się za nowym pracodawcą. Do tej pory jednak bezskutecznie.

Wszystko może jednak wkrótce ulec zmianie. Tak przynajmniej twierdzą włoskie media, których zdaniem Argentyńczykiem poważnie interesuje się Lazio.

Stołeczny zespół szuka bowiem wzmocnień przed zbliżającą się walką na kilku frontach. Poza grą w Serie A i Pucharze Włoch drużyna Simone Inzaghiego będzie też rywalizować w Lidze Mistrzów.

W obliczu kontuzji środkowych obrońców, czyli Bastosa, Stefana Radu i Luiza Felipe, Garay mógłby okazać się dużym wzmocnieniem.

Pozyskanie go nie jest jednak łatwe. Jedną z przeszkód są jego oczekiwania finansowe, z kolei drugą inne zainteresowane nim podmioty. Chcą go też bowiem Real Sociedad i Fiorentina. Wydaje się jednak, że liderem w wyścigu o niego jest w tej chwili właśnie Lazio.

Defensor to wychowanek Newell’s Old Boys. Do Europy trafił w 2006 roku, kiedy to sprowadził go do siebie Racing Santander. Później występował jeszcze w Realu Madryt, Benfice, Zenicie i wspomnianej Valencii.

Na boiskach ligi hiszpańskiej zanotował ponad 200 meczów. Strzelił w tym czasie 20 goli. Do swojego dorobku dorzucił cztery asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał Raków Częstochowa znowu zawiódł. Dawid Szwarga komentuje OFICJALNIE: Real Madryt mistrzem Hiszpanii w sezonie 2023/2024. FC Barcelona „pomogła”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy