Walijski skrzydłowy od 2013 roku jest związany z Realem Madryt. Ostatni sezon spędził on jednak na wypożyczeniu w Tottenhamie. Kilka tygodni temu pojawiły się informacje sugerujące, że 31-latek poważnie myśli o zakończeniu kariery w tym roku. Sam Bale zapytany o swoją przyszłość odparł z kolei, że podjął już decyzję, lecz ogłosi ją dopiero po EURO 2020.
Zdaniem „Daily Mirror” Bale nie zawiesi butów na kołku w tym roku i w sezonie 2021/2022 będzie reprezentował barwy Realu Madryt, z którym wiąże go jeszcze roczny kontrakt. Na jego mocy piłkarz może liczyć na 600 tysięcy funtów tygodniowo. 31-latek miał z kolei poinformować najbliższych oraz doradców, że na ten moment nie planuje związać się z nowym klubem po zakończeniu rozgrywek, gdy stanie się wolnym piłkarzem.
Tutaj można oczywiście przypuszczać, że faktyczna decyzja o zakończeniu kariery klubowej może zależeć po prostu od tego, jak Bale’owi będzie wiodło się w najbliższym sezonie.
„Daily Mirror” dodaje, że nawet jeśli skrzydłowy skończy granie w klubie, dalej będzie mogła na niego liczyć reprezentacja Walii, z którą chciałby on zagrać na Mistrzostwach Świata w 2022 roku.
Po dwóch meczach eliminacji mundialu Walijczycy mają na koncie dwa punkty. W grupie E rywalizują oni z Belgią, Czechami, Białorusią i Estonią.