Jak podaje „Daily Mail”, udany póki co sezon „The Potters” może przełożyć się na aktywną działalność klubu w najbliższym okienku transferowym. Gignac jest jednym z piłkarzy, któremu władze Stoke przyglądają się najuważniej.
Francuz zdobył aż 23 bramki w 30 spotkaniach dla meksykańskiego klubu. Dobra forma byłego gracza Marsylii nie umknęła również uwadze Didiera Deschampsa, który już jesienią powoływał go do reprezentacji.
Menedżer Stoke, Mark Hughes chce wzmocnić drużynę w ofensywie – „Garncarze” wciąż liczą się w walce o europejskie puchary, ale przyszło sezonowe ambicje Anglika sięgają dalej.
Kontrakt Gignaca obowiązuje jeszcze przez dwa lata. Kupno Francuza wiązałoby się z wydatkiem około sześciu milionów funtów.