Zespół z Kolonii zmaga się z poważnymi problemami. Na ten moment zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Bundesligi, wciąż nie zdołał wygrać ani jednego spotkania, a na domiar złego fatalnie spisuje się formacja ataku, która zdobyła na razie tylko trzy bramki. Choć do drużyny dołączył niedawno Claudio Pizarro, co zbiegło się z zakończeniem kariery przez Artjomsa Rudnevsa, klub wciąż rozgląda się za potencjalnymi wzmocnieniami.
Lokalny „Express” informuje, że na celowniku „die Geißböcken” znalazł się Adrián Ramos. Napastnik na początku roku jest zawodnikiem chińskiego Chongqing Lifan, ale występuje na wypożyczeniu w drugoligowej Granadzie (właścicielem obu klubów jest Jiang Lizhang). Nominalnie Kolumbijczyk miał grać właśnie w Chinese Super League, ale możliwe, że już w styczniu wróci na niemieckie boiska.
Köln potrzebuje natychmiastowego wzmocnienia swojej siły rażenia, dlatego planuje postawić na zawodnika z doświadczeniem w Bundeslidze. Kimś takim jest właśnie Ramos, łączony z przeprowadzką do Kolonii już w 2015 roku.
31-latek grał w Niemczech w barwach Herthy oraz Borussii Dortmund. W ich barwach rozegrał 209 meczów i zdobył 71 goli. Do jego sukcesów należą dwukrotne mistrzostwo 2. Bundesligi z berlińczykami, a także triumf w Superpucharze Niemiec z „die Borussen”.