Przez ostatni sezon ofensywny pomocnik bardzo dobrze wywiązywał się ze swojej roli. Wówczas nie opuścił on ani jednego ligowego meczu, gromadząc na swoim koncie osiem goli i siedem asyst.
Choć przez pewien moment wydawało się, że Polak może opuścić zabrzan jako wolny agent, w maju podpisał kontrakt na kolejną kampanię. Ostatnio pojawia się jednak coraz więcej pogłosek o potencjalnym rozstaniu zawodnika z klubem.
Pomimo iż władze ze Śląska nie przejawiają wielkiej potrzeby zakończenia współpracy z Nowakiem, zawodnik zostanie sprzedany, jeśli na stole pojawi się przystępna oferta.
Warto też zaznaczyć, że w umowie byłego zawodnika Stali Mielec zawarta jest klauzula wykupu o wartości miliona euro. Raków chciałby jednak porozumieć się „Górnikami” na niższym progu cenowym.
W całej tej sytuacji może się jednak okazać, że częstochowianie obejdą się smakiem. Do wyścigu przystąpił bowiem Hajduk Split, który także szuka wzmocnień do swojej kadry w kontekście dodatkowej rywalizacji w Lidze Konferencji Europy.
Zdaniem Włodarczyka, „Hajducy” kontaktowali się w tej sprawie z Górnikiem, a nawet przedstawili pierwszą propozycję. Nie wiadomo nic o konkretach, jednak po krótkim czasie klub przy Roosevelta powinien się do niej ustosunkować.
W połowie lipca ruszył sezon 2022/2023 PKO BP Ekstraklasy. Na inaugurację rozgrywek Górnik przegrał z Cracovią przed własną publicznością 0:2. Bartosz Nowak rozegrał całe spotkanie.
W miniony weekend z kolei mecz z Lechią Gdańsk został przełożony ze względu na udział rywala w kwalifikacjach do Ligi Konferencji.