Tomasz Włodarczyk informował już, że Górnik Zabrze prowadzi rozmowy dotyczące transferu napastnika Slovana Bratysława Adlera. Na tym nie koniec, bo klub z województwa śląskiego stara się również o nowego bramkarza, a poważną opcją jest ściągnięcie Tomasza Loski z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.
Urodzony w Knurowie golkiper doskonale zna Zabrze, bo był związany z Górnikiem między 2014 a 2020 rokiem. W tym czasie rozegrał w jego barwach 80 meczów, debiutując w Ekstraklasie. Piłkarz, który już jako dziecko chodził na mecze zespołu rozgrywającego domowe spotkania przy ulicy Roosevelta 81, był jednym z ulubieńców kibiców.
Z Górnika Loska odszedł do Niecieczy, z którą rywalizował na przemian w I lidze i Ekstraklasie. W tym sezonie opuścił tylko jedną kolejkę zaplecza najwyższego szczebla. W 18 występach zanotował cztery czyste konta. W ekipie „Słoników” zapracował na opaskę kapitańską.
Kontrakt 27-letniego bramkarza, którego łączyło się z powrotem do Zabrza już latem, jest ważny tylko do 30 czerwca. Możliwy scenariusz zakłada dojście do porozumienia z Górnikiem w sprawie wolnego transferu po zakończeniu sezonu i późniejsze negocjacje dotyczące przyśpieszenia przeprowadzki.
Podstawowym golkiperem zabrzan jest obecnie Daniel Bielica. Zimą z klubu na rzecz Dynama Drezno odszedł Kevin Broll.