20-latek już od dłuższego czasu przykuwa uwagę wielu ekip z całej Europy, lecz jak dotąd jego obecnemu pracodawcy udawało się te zakusy dusić w zarodku. Na wicemistrzu Francji wrażenia nie zrobiła nawet oferta Wolverhampton Wanderers w wysokości 40 milionów euro, jednak wszystko zdaje się mieć swoje granice.
Władze Lille doskonale wiedzą, że nie są w stanie zatrzymać swoich wszystkich gwiazd, dlatego według stacji Sky Sports zdecydowano, że jeszcze tej zimy zgodę na odejście otrzyma jeden z graczy, a wybór miał paść właśnie na Boubakary’ego Soumaré.
Defensywny pomocnik, który swoim stylem gry przypomina nieco Paula Pogbę, obecnie na biurku ma oferty z dwóch klubów Premier League, a konkretniej z Chelsea oraz Manchesteru United. Wcześniej z walki o angaż Francuza wycofać miały się Arsenal, Real Madryt czy Valencia, co powoduje z automatu, że to „The Blues” i „Czerwone Diabły” są głównymi faworytami do pozyskania utalentowanego zawodnika.
To jednak nie wszystko, gdyż wspomniane źródło utrzymuje, że reprezentant „Trójkolorowych” jeszcze przed końcem styczniowego okna transferowego ma zdecydować, czyją ofertę wybierze, a operacja planowo miałaby zostać przeprowadzona po 26 stycznia. Tego dnia Lille mierzy się bowiem w hitowym pojedynku z Paris Saint-Germain.
Dodajmy tylko, że w międzyczasie toczą się negocjacje Anglików z LOSC, które wstępnie wycenia Soumaré na 60 milionów euro.
Francuz w bieżącym sezonie rozegrał 25 spotkań i zanotował w tym czasie jedną asystę. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2022 roku.