Harry Maguire pobił… rekord strzelecki

fot. MDI / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Źródło: FA

Harry Maguire, dzięki bramce zdobytej w poniedziałkowym meczu z San Marino, został najskuteczniejszym obrońcą w historii reprezentacji Anglii.

Gra defensywna Maguire’a w tym sezonie pozostawia wiele do życzenia. W ostatnich tygodniach był on najbardziej krytykowanym zawodnikiem Manchesteru United. Jego dyspozycja jest jedną z przyczyn słabych wyników podopiecznych Ole Gunnara Solskjaera.

Zdecydowanie lepiej Maguire radzi sobie w meczach reprezentacji Anglii. Odwdzięcza się  selekcjonerowi za zaufanie i gra niczym prawdziwy lider linii obrony. Przede wszystkim wyróżnia się on jednak bardzo skuteczną grą w polu karnym przeciwnika.

Bramki w dwóch kolejnych meczach przeciwko Albanii i San Marino były dla niego szóstym i siódmym w seniorskiej reprezentacji. Pozwoliło mu to dogonić i wyprzedzić najskuteczniejszego defensora w historii Anglii, czyli Johna Terry’ego. Maguire zakończył eliminacje do Mistrzostw Świata w Katarze z czterema trafieniami, a jedno z nich dało zwycięstwo z reprezentacją Polski.

Na skuteczność defensora z pewnością mieli wpływ niezbyt wymagający grupowi rywale.

W poniedziałek Maguire został rekordzistą reprezentacji Anglii pod względem bramek zdobytych przez obrońcę. Na strzelenie siedmiu goli potrzebował 41 występów.

John Terry w trakcie 78 meczów zdołał trafić do siatki rywali sześciokrotnie.

Biorąc pod uwagę, że 28-letni Maguire ma jeszcze kilka lat gry przed sobą, można wierzyć, że będzie on jeszcze w stanie mocno wyśrubować ten wynik.

Po zakończonym spotkaniu z San Marino, John Terry pogratulował osiągnięcia nowemu rekordziście na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Czas pożegnań w Liverpoolu. Thiago Alcântara odchodzi OFICJALNIE: Joel Matip odchodzi z Liverpoolu FC Barcelona szuka nowego trenera. Deco poleciał na rozmowy z wymarzonym kandydatem To się naprawdę dzieje?! Joan Laporta zdecydował w sprawie Xaviego Transfery - Relacja na żywo [17/05/2024] Wielki talent z przełomową szansą w Legii Warszawa? „Gdyby był w FC Barcelonie, to mógłby grać regularnie” OFICJALNIE: Dejan Stanković będzie pracował w Rosji. Polski trener czołowym kandydatem do jego zastąpienia

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy