Nigeryjczyk, będący piłkarzem "The Blues" od 2006 roku, był jednym z ulubionych graczy holenderskiego trenera podczas jego pierwszej kadencji na Stamford Bridge w 2009 roku. Po ponownym objęciu drużyny Hiddink znów postawił na pomocnika, który do czasu zwolnienia José Mourinho zagrał w zaledwie pięciu spotkaniach trwającego sezonu.
W wypowiedzi po wczorajszym zwycięstwie nad Crystal Palace menedżer zespołu ze Stamford Bridge pochwalił grę defensywnego pomocnika.
- On jest idealnym zawodnikiem, by przywrócić równowagę w zespole. Jeśli zespół nie chce się bronić, lub nie ma odpowiedniej równowagi, to wtedy traci wiele bramek. John świetnie czyta grę, zna silne strony przeciwnika i wie, jak ich powstrzymywać. Ma przy tym bardzo duże wyczucie, gdyż nie robi tego w brutalny sposób - gra bardzo elegancko - stwierdził Holender.