Chilijczyk z przyjazdem na Stadio Giuseppe Meazza łączony jest od dawna, a zimą wydało się wręcz, że musi on trafić do „Nerazzurrich”. Tak się jednak nie stało. Mimo wszystko Conte nie zapomniał o swoim byłym podopiecznym z czasów pracy w Juventusie.
Według „Tuttosport”, wraz z angażem Hakimiego, charyzmatyczny szkoleniowiec zaczął ponownie wywierać presję na władze klubu, aby sprowadziły do drużyny Vidala. 33-latek w Mediolanie miałby zastąpić Borję Valero, który choć podpisał aneks do umowy, najprawdopodobniej po zakończeniu sezonu zmieni pracodawcę.
Dodajmy, że wcześniej Beppe Marotta i spółka sprzeciwiali się woli byłego menedżera Chelsea, wskazując na inne opcje. Jedna z nich to Radja Nainggolan, który wkrótce wróci do Interu z wypożyczenia do Cagliari Calcio.
Vidal w trwających rozgrywkach uzbierał 37 występów okraszonych siedmioma trafieniami i trzema kluczowymi podaniami. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2021 roku, zatem dla Barcelony jest to ostatni dzwonek, aby zarobić większą sumę pieniędzy na sprzedaży etatowego reprezentanta Chile.