Drużyna Antonio Conte pewne zmierza po mistrzostwo Włoch, ale dyrekcja klubu nie zamierza poprzestawać tylko na tym triumfie. W Mediolanie ruszyły przygotowania do następnego sezonu, a działacze już teraz przeczesują rynek w poszukiwaniu dogodnych okazji. Taka pojawiła się w Hiszpanii.
W Betisie wkrótce najprawdopodobniej dojdzie do pożegnania z Aïssą Mandim. Algierczyk jest podstawowym defensorem zespołu Manuela Pellegriniego, ale jego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca, co jest doskonałą okazją do rozważenia innych opcji. Na ten moment wszystko wskazuje na to, iż zawodnik skorzysta z możliwości wyboru nowego klubu.
Skorzystać zamierza na tym właśnie Inter. „Nerazzurrim” bardzo zależy, by działać szybko i według „Estadio Deportivo” Mandi otrzymał już konkretną propozycję. Giuseppe Marotta i spółka zaoferowali 29-latkowi umowę, dzięki której zarabiałby on około dwóch milionów euro za sezon.
Wszechstronny obrońca nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, ale nie zmienia to faktu, że to właśnie mediolańczycy są aktualnie w najlepszej pozycji do jego sprowadzenia. Gracz chce spróbować nowych wyzwań i niewykluczone, że w niedalekim czasie oficjalnie poinformuje klub o swoim odejściu.
Wychowanek Reims trafił do Betisu w 2016 roku, szybko znajdując uznanie trenerów. Zasłużył sobie nawet na miano wicekapitana zespołu. W obecnym sezonie wystąpił w 28 meczach, w których zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty.