Po tym, jak Jagiellonię na turecki Konyaspor zamienił Guilherme, w klubie trwają poszukiwania piłkarza, który mógłby załatać lukę na lewej obronie.
Obecnie Bogdan Zając ma do dyspozycji w tym miejscu boiska Bartłomieja Wdowika oraz Bödvara Bödvarssona. Oni jednak nie gwarantują odpowiedniej jakości.
To spowodowało, że działacze postanowili rozejrzeć się za kimś innym. Wedle ostatnich doniesień Piotra Wołosika z „Przeglądu Sportowego”, w kręgu zainteresowań Jagiellonii miał znaleźć się Bojan Nastić.
Lewy defensor występuje obecnie dla BATE. Okazuje się jednak, że wkrótce pożegna się on z wicemistrzem Białorusi, o czym informowały w ostatnich tygodniach tamtejsze media.
Ze względu na przegrany tytuł z Szachciorem Soligorsk, w klubie z Borysowa planują przeprowadzić rewolucję i postawić na młodych. Ofiarą zmian może paść między innymi Nastić.
Jagiellonia Białystok negocjuje w tej chwili warunki ewentualnego transferu. Ich rezultat powinniśmy poznać w przeciągu kilku najbliższych dni.
Obrońca, który był w przeszłości łączony z warszawską Legią, trafił do BATE z Genku we wrześniu 2019 roku. Od tamtej pory rozegrał dla tej ekipy 34 mecze. Jego dorobek to gol i jedenaście asyst.
Nastić to także pięciokrotny reprezentant Bośni i Hercegowiny.