José Mourinho nie jest zadowolony z Renato Sanchesa. Portugalczyk miał być dodatkową opcją dla swojego rodaka w środku pola, ale rzadko kiedy jest dostępny do gry z uwagi na problemy zdrowotne. Także teraz zmaga się z urazem.
Na Stadio Olimpico trwa wyczekiwanie na odejście 26-latka. Według najnowszych wieści najbliżej mu do Turcji i tamtejszego Beşiktaşu.
Jak informuje „La Repubblica”, trwają już prace dotyczące znalezienie następcy zawodnika wypożyczonego z Paris Saint-Germain.
Opcją dla Romy jest Oriol Romeu, który miał wejść w buty Sergio Busquetsa i pokryć pozycję defensywnego pomocnika przynajmniej do 30 czerwca.
Xavi dał kilka szans doświadczonemu piłkarzowi, jednak zupełnie ich nie wykorzystał, w efekcie czego trener przestał mu ufać.
Idąc tym tropem, nie można wykluczyć, że FC Barcelona byłaby gotowa rozważyć ofertę Włochów.
Wstępnie są oni gotowi do wypożyczenia 32-latka. To pozwoliłoby Hiszpanom zaoszczędzić na jego wynagrodzeniu.
Romeu w 20 występach zanotował asystę. Nie uniknął przy okazji błędów.
Były młodzieżowy reprezentant „La Furia Roja” mógłby być wzmocnieniem w stylu Nemanji Maticia, który swego czasu także przybył na życzenie Mourinho i okazał się bardzo przydatny.