Josip Iličić z jeszcze jednym przystankiem w Serie A?!

fot. Nicolo Campo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Gianluca Di Marzio

Hellas Verona rozpoczęła pracę nad transferem Josipa Iličicia.

Od momentu przejęcia funkcji trenera pierwszego zespołu przez Gabriele Cioffiego „Gialloblu” nie szczędzą miejsca w kadrze dla nowych nabytków. Gruntowne renowacje przeszła ofensywna formacja, zasilona przez takich napastników, jak Thomas Henry, Milan Đurić czy Roberto Piccoli.

Tym razem misją klubu ze Stadio Marcantonio Bentegodi jest zakontraktowanie odpowiedniego dyrygenta, który za plecami napastników mógłby operować jako boiskowa „dziesiątka”. Pomysł skupia się na sylwetce Josipa Iličicia, który jak mało kto z obecnych graczy Serie A zna tę ligę od podszewki.

Reprezentanta Słowenii bierze się pod uwagę w kontekście wypełnienia wakatu po odejściu Antonína Baráka - 27-letniego Czecha, znajdującego się na kursie dołączenia do Fiorentiny.

Iličic rozreklamował swoje nazwisko w Italii, a później na cały Stary Kontynent latem 2010 roku po pierwszym zagranicznym transferze z NK Maribor do Palermo. Po trzech sezonach postanowił spróbować swoich sił w wyżej notowanej Fiorentinie, aż w końcu szczyt swojej kariery osiągnął w Atalancie, w której gra do dziś od pięciu lat.

W ubiegłej kampanii piłkarz nie ustrzegł się jednak problemów sfery mentalnej. Przez drugą część zmagań nie był do dyspozycji trenera Gian Piero Gasperiniego wskutek objawów depresji. Dlatego też jego licznik występów na krajowym podwórku i w Lidze Mistrzów stanął na liczbie 24.

34-latek z powodzeniem może rozgrywać spotkania także w roli napastnika, a z konieczności także jako skrzydłowy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Na początek zwolnienie?! Marek Papszun może zaliczyć mocny powrót do Rakowa Częstochowa Bonus 300 złotych za wygrany zakład na pierwszego gola w meczu PSG - Borussia Dortmund OFICJALNIE: Gracz Rakowa Częstochowa wypada na ponad pół roku. Ogromny pech... OFICJALNIE: Thiago Silva znalazł nowy klub. Plan na grę po 41. urodzinach Marek Papszun kompletuje sztab przed hitowym powrotem. Tuż-tuż! Raków Częstochowa ma wielkiego faworyta do zastąpienia Dawida Szwargi. Trwają namowy! OFICJALNIE: Dawid Szwarga odchodzi z Rakowa Częstochowa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy