„Bianconeri” wciąż walczą na trzech frontach, ale dyrektorzy już myślą o przyszłej kampanii. Latem drużynę Massimiliano Allegriego wzmocnić może kilka nowych twarzy, a według informacji podawanych przez „Tuttosport” priorytetem mają być boczni obrońcy. Mistrzowie Włoch szukają zawodników na oba skrzydła defensywy i są już blisko pierwszego transferu.
Wspomniany dziennik, dobrze zorientowany w sprawach „Starej Damy”, informuje, że „Juve” sięgnie po Matteo Darmiana. Obrońca nie może znaleźć dla siebie zbyt wiele miejsca w Manchesterze United, ale Juventus wierzy, że Włoch wciąż ma wiele do zaoferowania. Istotne dla turyńczyków jest przede wszystkim to, iż defensor może grać po obu bokach obrony. Jego aklimatyzacja też nie powinna długo potrwać, ponieważ 28-latek mieszkał w Turynie przez cztery lata, będąc graczem Torino.
O zainteresowaniu zawodnikiem ze strony zeszłorocznego finalisty Ligi Mistrzów informowano już wielokrotnie. Juventus nieustannie prowadził rozmowy, które teraz są już w zaawansowanej fazie. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, zawodnik powinien trafić właśnie do Turynu.
Na sprowadzeniu Darmiana jednak prawdopodobnie się nie skończy. Pewne jest, że do „Bianconerich” z wypożyczenia powróci Leonardo Spinazzola (obecnie Atalanta), ale klub uważnie obserwuje również takich graczy jak Héctor Bellerín czy Layvin Kurzawa, którzy mogą być dostępni na tegorocznym rynku. W poniedziałek pojawiły się również informacje na temat zainteresowania Jonasem Hectorem.
Obserwowanie tylu bocznych obrońców spowodowane jest tym, że „Starą Damę” mogą czekać latem poważne zmiany na tych pozycjach. Kontrakty Stephana Lichtsteinera i Kwadwo Asamoaha wygasają wraz z końcem sezonu i mało co wskazuje, że miałyby zostać przedłużone. Pod znakiem zapytania stoi również przyszłość Alexa Sandro, który w obecnej kampanii spisuje się nieco poniżej oczekiwań, ale i tak co rusz łączony jest z transferem. Juventus jest gotów go sprzedać, jeśli piłkarz wyrazi wolę odejścia oraz jeśli chętny klub zgłosi się z ofertą w wysokości co najmniej 60 milionów euro.