Latem obecnego roku Ajax Amsterdam stracił kilku wartościowych zawodników. W tej grupie są bowiem Antony, Lisandro Martínez, Ryan Gravenberch, Noussair Mazrauoi oraz Sébastien Haller.
Zostali oni w większości zastąpieni młodymi i perspektywicznymi graczami.
Okazuje się natomiast, że w następnych miesiącach mistrz Holandii może sprzedać kolejne nazwiska, a na tej liście znajduje się nie tylko łączony z Chelsea Edson Álvarez, ale także utalentowany Mohammed Kudus.
22-latek od początku tego sezonu jest ważną postacią Ajaksu i jeszcze w sierpniu mówiło się o jego odejściu. Wówczas blisko pozyskania Ghańczyka był Everton. Strony pomimo zaawansowanych negocjacji, ostatecznie nie porozumiały się w kwestii transferu.
W takim wypadku nie wiadomo, jaka będzie przyszłość tego zawodnika, choć nie można wykluczyć, że jeszcze w zimie zmieni barwy.
W tym momencie liderem w wyścigu o jego podpis jest przedstawiciel włoskiej ekstraklasy, czyli Juventus.
Zespół z Turynu wkrótce może rozglądać się za jeszcze jednym napastnikiem, a Kudus wydaje się ciekawym rozwiązaniem, bo na ten moment Holendrzy wyceniają go raptem na dziesięć milionów euro. Jest to niewątpliwie kwota do przeskoczenia.
Środkowy napastnik, a czasem ofensywny pomocnik, rozegrał w tym sezonie już dziesięć meczów, a jego dorobek to siedem goli oraz asysta.
Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2025 roku.