Bośniak nieustannie wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym, a w swoich szeregach widziałyby go takie ekipy jak Paris Saint-Germain, FC Barcelona, Chelsea czy Manchester City. Każda z tych drużyn kontaktowała się już w sprawie pomocnika i choć początkowo „Bianconeri” kategorycznie sprzeciwiali się sprzedaży filaru środka pola, teraz są gotowi wysłuchać ofert.
Wszystkie z wymienionych klubów są gotowe zaoferować za gracza około 100 milionów euro. Mistrzowie Włoch uznali, że jeśli otrzymają co najmniej taką propozycję, będą skłonni ją rozważyć. W międzyczasie trwają z kolei starania o pozyskanie ewentualnego następcy rozgrywającego.
„Premium Sport” twierdzi, że na tablicę wrócił głośny swego czasu temat transferu Sergeja Milinkovicia-Savicia. Turyńczycy walczyli o niego przez kilka tygodni, ale gdy Lazio nie chciało zejść z ceny 150 milionów euro, działacze „Juve” postanowili zrezygnować z operacji i wykorzystali odłożone na nią fundusze w celu sprowadzenia Cristiano Ronaldo.
Jeśli Pjanić odejdzie, do klubowej kasy wpłyną dodatkowe środki, a to pozwoli na kolejny duży transfer. Dyrektor generalny Giuseppe Marotta miał już skontaktować się z prezydentem „Aquile”, Claudio Lotito, i pytać jak obecnie prezentuje się sytuacja. Wygląda na to, że z Serba zrezygnowały Manchester United i Real Madryt, dlatego, przynajmniej na razie, „Stara Dama” nie miałaby większej konkurencji, choć przed nią i tak trudne wyzwanie przekonania rzymian do sprzedaży gwiazdy.
Inną opcją jest sprowadzenie Paula Pogby. Spekulacje na temat powrotu Francuza do „Juve” w przypadku sprzedaży Pjanicia pojawiały się już wcześniej. „Premium Sport” co prawda twierdzi, że mistrzowie Włoch wolą zainwestować w Milinkovicia-Savicia, ponieważ pensja „Il Polpo” byłaby zbyt wysoka, ale „Corriere dello Sport” przekonuje, iż to właśnie pomocnik United jest priorytetem.
Juventus liczy na to, że uda się sprowadzić gwiazdę z powrotem, zwłaszcza że ta zdaje się nie być w pełni zadowolona ze swojej drugiej przygody w United. Zdaniem wspomnianego dziennika turyńczycy powalczą o 25-latka, a jeśli nie uda się go sprowadzić, wtedy dopiero skoncentrują się na negocjacjach w kwestii gracza Lazio. Alternatywą dla tych dwóch zawodników jest Adrien Rabiot z PSG.