Kean: Jest „zielone światło”. Ważna deklaracja przed wielkim transferem

fot. PSG
Rafał Bajer
Źródło: The Telegraph

Moise Kean otrzymał zgodę na odejście z Evertonu. To dobre wieści dla Paris Saint-Germain, które musi jednak spełnić oczekiwania Anglików.

21-latek odchodził z Juventusu po bardzo obiecującym wejściu do pierwszego zespołu, ale z racji, iż klub poszukiwał środków na wzmocnienie innych pozycji, zdecydowano się na jego sprzedaż do Evertonu. Angielska przygoda Włocha okazała się być jednak bardzo nieudana, a zawodnik musiał szukać szczęścia w innym klubie. Znalazł je w Paris Saint-Germain, gdzie jest jedną z gwiazd obecnego sezonu.

Paryżanie są zachwyceni napastnikiem i chcą go wykupić już tego lata. Teraz otrzymali z Liverpoolu jasne zaproszenie do negocjacji, a skierował je sam menedżer „The Toffees”, Carlo Ancelotti. Włoch w rozmowie z „The Telegraph” zapowiedział, że nie będzie stał na drodze temu transferowi.

- Jeśli PSG chce definitywnie wykupić Moise Keana, musi po prostu z nami to przedyskutować - stwierdził Ancelotti.

Szkoleniowiec dodał, że wiele zależy od przebiegu rozmów, ponieważ ekipa z Goodison Park jest gotowa na sprzedaż snajpera, ale też chętnie powita go z powrotem.

- My jesteśmy otwarci. Ale jeśli nic konkretnego się nie stanie, w przyszłym sezonie Kean będzie zawodnikiem Evertonu, bardzo istotnym zawodnikiem.

„The Telegraph” dodaje, że pomimo zgody menedżera Evertonu, transakcja nie będzie aż taka łatwa do realizacji. Klub oczekuje za swojego zawodnika 45 milionów funtów, zdając sobie sprawę, że dobre występy w PSG wzbudziły większe zainteresowanie graczem. Na celowniku ma go choćby Juventus, który rozważa danie mu drugiej szansy.

Kean wystąpił w 32 meczach PSG w obecnym sezonie. Na listę strzelców wpisał się 16 razy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zagadkowe słowa żony Josué OFICJALNIE: Nenad Bjelica odchodzi z Unionu Berlin Z FC Barcelony do Manchesteru United?! Wpis Radomiaka Radom po wygranej z Legią Warszawa wywołał małe zamieszanie. Poszło o dwa słowa Marcelo Bielsa powołał do reprezentacji Urugwaju amatora, który strzelił 57 bramek w 39 meczach OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy